Kierowcy płaczą i płacą mandaty. Wszystko przez dziwne obowiązywanie znaków B-37 i B-38
redakcja naTemat
19 września 2024, 13:55·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 19 września 2024, 13:55
Kierowca zostawia prawidłowo zaparkowane auto wieczorem, ale rano wita go mandat, blokada, a być może i jego pojazd policja lub straż miejska zdążyły już odholować. Wszystko dlatego, że o świcie samochód zaparkowany był... już na zakazie. Oto realia, w jakich funkcjonują zmotoryzowani, którym przyszło mieszkać lub pracować w okolicy występowania znaków B-37 i B-38.
Reklama.
Reklama.
Może Polska to nie Włochy, Hiszpania, czy Malta, ale także w nadwiślańskich miastach regulacja zasad parkowania bywa kluczowa w wąskich uliczkach czy osiedlach, gdzie liczba miejsc postojowych jest ograniczona. Tam pomocne okazują się znaki drogowe B-37 i B-38, które organizują parkowanie... na podstawie dni miesiąca.
Czym są znaki B-37 i B-38?
B-37 i B-38 to elementy polskiego systemu znaków drogowych, które wprowadzają ograniczenia dotyczące postoju pojazdów w zależności od parzystości dnia miesiąca.
Znak B-37 – zakaz postoju w dni nieparzyste: Jest umieszczany po stronie ulicy, która zazwyczaj ma nieparzyste numery posesji. Zakaz ten obowiązuje codziennie w nieparzyste dni miesiąca, np. 1, 3, 5 dnia danego miesiąca.
Znak B-38 – zakaz postoju w dni parzyste: Jest to uzupełnienie dla znaku B-37 i zazwyczaj znajduje się po przeciwnej stronie drogi (po stronie parzystej). Obowiązuje w parzyste dni, np. 2, 4, 6 dnia miesiąca.
Dlaczego w Polsce wprowadzono znaki B-37 i B-38?
Celem stosowania tych znaków jest zapewnienie płynności ruchu w wąskich uliczkach, a także umożliwienie służbom miejskim, np. firmom sprzątającym, dostępu do danej drogi. Dzięki przemiennemu zakazowi postoju mieszkańcy mają możliwość parkowania pojazdów na jednej ze stron, jednocześnie umożliwiając odpowiednie działania na drugiej.
Znaki te są szczególnie użyteczne w miejscach, gdzie regularnie trzeba zapewniać dostęp do zaopatrzenia sklepów, wywozu śmieci, czy odśnieżania w zimie. Jeśli więc czujesz, że parkujesz w takiej okolicy, warto dwa razy upewnić się, czy przypadkiem gdzieś nie stoi znak z jednym lub dwoma paskami na niebieskim tle, przekreślonymi na czerwono.
Jakie są zasady obowiązywania znaków B-37 i B38?
Jak wspomnieliśmy, znaki B-37 i B-38 działają naprzemiennie – w jednym dniu można parkować po jednej stronie ulicy, w kolejnym po drugiej. Dodatkowo, zakazy nie obowiązują od godziny 21:00 do 24:00, co pozwala kierowcom na swobodne parkowanie późnym wieczorem. Przetrzymanie auta po północy oznaczać będzie jednak kłopoty.
Pod znakami mogą też znajdować się tabliczki dodatkowe, takie jak T-25a, która wskazuje początek obowiązywania zakazu, czy T-26, mówiąca o zakazie na całym placu lub odcinku drogi.
Mandaty za złamanie zakazu parkowania w dni nieparzyste lub parzyste
Niespełnienie wymogów określonych przez znaki B-37 i B-38 może prowadzić do ukarania mandatem. Wysokość mandatów zależy od przepisów ruchu drogowego, które przewidują kary za nieprawidłowe parkowanie.
Zazwyczaj mandat za parkowanie w miejscu niedozwolonym wynosi od 100 do 300 zł. Co więcej, pojazd może zostać odholowany na koszt właściciela, jeśli stoi w miejscu, gdzie obowiązuje zakaz.
Na przykład, gdy pojazd stoi w miejscu, gdzie zakaz obowiązuje, a tabliczka T-24 informuje o możliwości odholowania, koszty mogą być znacznie wyższe – kierowca będzie musiał pokryć zarówno koszt mandatu, jak i opłatę za odholowanie pojazdu.
Warto zatem zwracać uwagę na te znaki i ich lokalizacje, aby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji i dodatkowych kosztów.