Wiemy, że kochacie "Władcę Pierścieni"! Sprawdźcie, czy poznacie część po kadrze

Trylogia "Władcy Pierścieni" w reżyserii Petera Jacksona ("Martwica mózgu") była ogromnym przedsięwzięciem. Główne zdjęcia do wszystkich trzech części kręconą w Nowej Zelandii przez 438 dni. W latach 2001-2003, czyli po premierze "Drużyny Pierścienia", nagrywano ujęcia uzupełniające.

"Filmowe przygody Drużyny Pierścienia nie schodzą z ust widzów, ponieważ są namacalnym przykładem tego, że do osiągnięcia jak najlepszego efektu końcowego potrzeba czasu, zaufania do pracowników i dalekosiężnego planu, który nie runie w chwili, gdy jedna drobna rzecz nie wypali" – pisaliśmy wcześniej w naTemat.

Oczywiście produkcja filmowej adaptacji prozy J.R.R. Tolkiena nie była utopią bez skaz i miała swoje problemy – po sukcesie pierwszej odsłony Jackson zaczął powoli odchodzić od efektów praktycznych na rzecz CGI. Ponadto wiele zdjęć, które nagrywano w latach 1999-2000 poszło do kosza i trzeba było je powtórzyć.

Poza tym "Władca Pierścieni" spotkała się swego czasu z podobną krytyka i hejtem co serial "Pierścienie Władzy" od Amazona. Niektórzy uważali nawet, że filmowa Arwena i Galadriela są za brzydkie na elfki.

Koniec końców trylogia z Elijah Woodem ("Yellowjackets"), Ianem McKellenem ("X-Men"), Viggo Mortensenem ("Historia przemocy") i Cate Blanchett ("Tár") doczekała się łącznie aż 17 Oscarów, w tym za "najlepszy film" dla "Powrotu Króla". Dzieło nowozelandzkiego filmowca do dziś uchodzi za widowisko "jedyne w swoim rodzaju".

Kochasz trylogię "Władca Pierścieni"? Sprawdź, czy poznasz część po jednym kadrze! Uważaj, bo niektóre zdjęcia są podchwytliwe.