Magda Linette zameldowała się w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Wuhan. Polka pokonała 6:2, 6:3 rozstawioną z numerem 8 Darję Kasatkinę z Rosji. Turniejowa drabinka jest bezlitosna i nasza tenisistka zmierzy się w walce o półfinał z Coco Gauff, jedną z faworytek do zwycięstwa.
Dla Magdy Linette to pierwszy w karierze ćwierćfinał w turnieju WTA rangi 1000. Awans do najlepszej ósemki cieszy niesamowicie, ale najważniejsze jest to, co polska tenisistka pokazała na korcie w Wuhan.
A zadanie nie było łatwe, ponieważ rywalką 32-latki w trzeciej rundzie była Darja Kasatkina. Rozstawiona z numerem 8 Rosjanka to między innymi półfinalistka Roland Garros z 2022 roku. Polka w tym starciu zagrała jednak koncertowo.
Dodajmy, że Kasatkina była jak na razie najtrudniejszą rywalką Polki, która najpierw pokonała Ludmiłę Samsonową (Rosja), a później wygrała z Łesią Curenko (Ukraina) po kreczu. Rosjanka w czwartek nie była w najlepszej dyspozycji i poznanianka bezlitośnie wykorzystywała jej problemy na korcie.
Kasatkina często się denerwowała i było widać, że jest w niej pełno złości. Linette była z kolei opanowana i miała konkretny plan na to spotkanie, który realizowała krok po kroku.
Grała odważnie i nie czekała na to, czym będzie chciała zaskoczyć ją rywalka. A jej kolejne podejścia bliżej siatki wywoływały na Rosjance coraz większą presję. W pierwszym secie, po przegraniu własnego podania, rywalka Polki ze złości uderzyła piłką o kort, za co otrzymała od sędziego ostrzeżenie.
Pierwszy set zakończył się zwycięstwem Linette 6:2. Drugi rozpoczął się dla poznanianki równie wyśmienicie – prowadziła nawet 2:0 z przewagą przełamania. Rosjanka próbowała odrabiać straty, ale Polka nie dała sobie wydrzeć zwycięstwa i pewnie wygrała drugiego seta 6:3.
Mecz z Rosjanką w wykonaniu Magdy Linette był jednym z najlepszych w tym sezonie, ale dopiero teraz 32-latka będzie musiała wspiąć się na wyżyny. Jej rywalką w walce o półfinał będzie Coco Gauff. Amerykanka, po niedawnym triumfie w Pekinie, jest jedną z głównych faworytek do wygrania całego turnieju w Wuhan.
W czwartek rano amerykańska gwiazda pokonała Martę Kostiuk 6:4, 6:1. Zadanie będzie arcytrudne, ale poznanianka kapitalnie spisuje się w całym turnieju, więc... czekamy na kolejną niespodziankę!
Spotkanie Linette-Gauff zostało zaplanowane na piątek 11 października. Dokładna godzina nie jest jeszcze znana.