Wojtek Sawicki, znany z prowadzenia profilu "Life on Wheelz", gdzie opowiada o życiu z dystrofią mięśniową i walce z dyskryminacją osób z niepełnosprawnościami, podzielił się na LinkedIn ważnym wydarzeniem ze swojego życia. W poruszającym wpisie poinformował, że jego żona Agata wyprowadziła się z ich domu. Sawicki, mimo wyzwań, stara się z nadzieją patrzeć w przyszłość i podkreśla, że rozstanie przebiegło w przyjacielskiej atmosferze.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W środę późnym wieczorem Wojtek Sawicki opublikował wpis, w którym poinformował, że jego żona Agata wyprowadziła się z ich wspólnego domu. "Dzisiaj moja żona się wyprowadziła. Zaczynam więc nowy etap w życiu" – napisał.
Podziękował Agacie za wspólnie spędzony czas i wsparcie, jakie od niej otrzymał w ostatnich latach. Podkreślił, że ichrozstanie przebiegło w pokojowej atmosferze i oboje zamierzają utrzymywać przyjacielskie relacje.
"Jej wpływ na moje życie, na mój rozwój jest trudny do przecenienia. Rozstajemy się w dobrych stosunkach. Nadal zamierzamy się wspierać, pomagać sobie w trudnych momentach. Działać na rzecz inkluzywności i praw osób z niepełnosprawnościami. Robić dobre kampanie, zarówno społeczne jak i komercyjne" – brzmi treść wpisu.
Wojtek podzielił się również swoimi obawami związanymi z nową rzeczywistością, w której nie będzie już miał wsparcia żony, na które dotąd mógł liczyć.
"A co do mnie to czuję równocześnie strach i ekscytację, targają mną obawy przed nową rzeczywistością i nadzieje z nią związane, ale ogólnie staram się być dobrej myśli." – wyznał.
"Muszę zrestrukturyzować moje dotychczasowe życie. Wymyślić siebie na nowo, ustalić nowe priorytety, odnaleźć się w innej rzeczywistości, ustabilizować swoją sytuację materialną (asystencja to kosztowna usługa, zwłaszcza w przypadku osoby, która potrzebuje 24h na dobę, w kraju, które zapewnia 300h opieki ROCZNIE)" – dodał.
Na zakończenie wpisu Wojtek stwierdził, że obecnie jego "jedynym nauczycielem jest czas". "Cierpliwość, konsekwencja i jasny plan na przyszłość to mój oręż. Życzcie mi powodzenia na nowej drodze!" – napisał.
Bloger poinformował również, że teraz przez najbliższe trzy miesiące będzie mieszkał ze swoim asystentem, Rafałem Lewockim, który pomaga mu w codziennych sprawach.
"Powoli godzimy się z przykrym faktem, że ludzie się rozchodzą bez względu na to, czy są sprawni, czy nie. Jak widać, dotyczy to również takich par, jak nasza. Tak, związek interablistyczny też może się rozpaść. Trzeba mieć także świadomość, że w każdy związek wpisane jest ryzyko rozstania" - przekazali.
Mimo zakończenia związku przez pewien czas nadal mieszkali razem. Na kobietę spadła ogromna fala krytyki w sieci. Sawicki wstawił się za Agatą.
"Jestem już zmęczony i poirytowany waszą krytyką Agaty. Zwłaszcza że zupełnie na to nie zasługuje. Bardzo mnie to boli, czasami aż chce mi się płakać. Ze złości, bezsilności i smutku. Ten nieuzasadniony hejt utrudnia nam też poradzenie sobie z trudną sytuacją, w której się znajdujemy. A taką na pewno jest rozstanie. Chyba temu nie zaprzeczycie"- napisał na Instagramie.