Wybory prezydenckie odbędą się zapewne w maju tego roku. Oficjalna data nie została jeszcze wyznaczona, ale już niemal wszystkie partie ogłosiły kandydatów. Z najnowszego sondażu wynika, że trzecie miejsce na podium może być niespodzianką.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Z badania dla "Super Expressu" wynika, że gdyby wybory prezydenckie odbywały się już w najbliższą niedzielę, Rafał Trzaskowski (KO) mógłby liczyć na 41,96 proc. głosów. Karol Nawrocki (startuje z poparciem PiS) miałby wynik 28,7 proc. głosów.
Nowy sondaż prezydencki. Zaskoczenie na trzecim miejscu
Wybór Nawrockiego jest jednak krytykowany. W porównaniu do Trzaskowskiego ma on kontrowersyjną przeszłość.
Ostatnio bowiem dziennikarz Andrzej Stankiewicz ujawnił, że Jarosław Kaczyński miał przed wyborem Nawrockiego na kandydata na prezydenta, dostać na jego temat raport. Z dokumentu wynika, że Nawrocki utrzymuje kontakty z dawnymi kolegami, wśród których są gangsterzy, sutenerzy, neonaziści i kibole.
– Według naszych informacji, opracowanie na ten temat dotarło do Jarosława Kaczyńskiego dość wcześnie, gdy Nawrocki był jednym z typowanych kandydatów, ale jeszcze nie faworytem. My mamy ten dokument – mówił Andrzej Stankiewicz, współprowadzący podcast "Stan Wyjątkowy" w Onecie.
PiS jednak nie zamierza zmienić kandydata. Spekulacje na temat zmiany kandydata rozwiał sam Jarosław Kaczyński. – To jest gra nieczysta, nieładna i ciągnąca się już od dłuższego czasu. Nic to z nami wspólnego nie ma, nie ma żadnego zamysłu odnoszącego się do zmiany kandydata – powiedział dla Telewizji wPolsce24 prezes PiS.
Pewnym zaskoczeniem w badaniu "SE" jest trzecie miejsce – kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen ma 12,68 proc. poparcia. Z kolei Szymon Hołownia może liczyć na jedynie 10,67 proc. poparcia Polaków.
Hołownia uderza ostatnio w Trzaskowskiego
Hołownia zapewne liczy na więcej i ostatnio mocno uderza w prezydenta stolicy. – Nie startowałbym w wyborach prezydenckich, gdybym uważał, że Rafał Trzaskowski to najlepsze rozwiązanie. Znacznej części Polski kojarzy się dziś ze skrętem w lewo, a prezydentem powinien być ktoś z centrum – powiedział ostatnio w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" marszałek Sejmu i lider Polska 2050.
Lider Polski 2050 dodał, że walczy o ten urząd, ponieważ "Polsce potrzebny jest niezależny kandydat". – Niezależny od jednej i drugiej wielkiej partii, które dominują na scenie politycznej od 20 lat. Tylko taki prezydent jest w stanie ustabilizować Polskę w tej trudnej sytuacji, zapewnić spokój wewnętrzny, bezpieczeństwo zewnętrzne i przestrzeń na rozwój – wskazał Hołownia.
Na niemal samym końcu sondażu dla "SE" mamy Magdalenę Biejat (3,26 proc.), która ciągle nie jest oficjalną kandydatką Lewicy. Na Marka Jakubiaka chce głosować 2,73 proc. Polaków.
Badanie zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 10-11.12.2024 roku metodą CAWI na próbie 1005 dorosłych Polaków.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.