Kevin McCallister w świątecznym hicie "Kevin sam w domu" był dla Macaulaya Culkina przełomową rolą. Znany aktor swego czasu rozważał zakup filmowego domu mieszczącego się na przedmieściach Chicago. Gwiazdor miał wobec niego ambitne plany.
Kevin McCallister to główny bohater świątecznej komedii z 1990 w reżyserii Chrisa Columbusa, który nakręcił później takie hity jak "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" i adaptacja drugiej części bestsellera J.K. Rowling "Komnata Tajemnic". W filmie "Kevin sam w domu" mały chłopiec zostaje ukarany przez rodziców podczas przygotowań do bożonarodzeniowego wyjazdu do Paryża. Rodzina protagonisty wylatuje do Europy, a on – przez niefortunny zbieg okoliczności – zostaje sam... w domu.
W produkcji zagrali m.in. Catherine O'Hara ("Beetlejuice Beetlejuice"), Joe Pesci ("Chłopcy z ferajny"), John Heard ("Duży"0 i John Candy ("Kosmiczne jaja"), a w roli tytułowego Kevina obsadzono 7-letniego wówczas Macaulaya Culkina.
Niedawno Macaulay Culkin pojawił się jako gość pokazu specjalnego "Kevina samego w domu", który zorganizowanie w kinie Rosemont w stanie Illinois. Jak podaje amerykański dziennik "The New York Times" 44-letni teraz aktor miał ochotę kupić dom McCallisterów w miasteczku Winnetka "ot tak, dla zabawy". Nie zmierzał zamieszkać w nim ze swoją rodziną – miał ambitniejsze plany. Myślał bowiem o tym, by przekształcić posiadłość na przedmieściach Chicago w "dom strachu", w którym fani mogli poczuć się jak mały Kevin.
Dlaczego ostatecznie zrezygnował z tej inwestycji? – Mam dzieci, jestem zajętym człowiekiem – przyznał gwiazdor kina. Przypomnijmy, że wraz z narzeczoną Brendą Song doczekał się dwóch synów.
Jak pisaliśmy wcześniej, większość scen z "Kevina samego w domu", które rozgrywały się w pomieszczeniach, były kręcone na terenie kampusu szkoły średniej New Trier. Sekwencje w piwnicy, w której tytułowego bohatera straszył potężny piec, nagrywano w pustym basenie, a te ukazujące samolot American Airlines DC-10 na boisku do koszykówki.
Widzowie najbardziej zapamiętali jednak zbudowany w 1920 roku dom pod adresem 671 Lincoln Ave w Winnetce. To jego przednią fasadę widzimy kilkukrotnie w "Kevinie samym w domu". Symetryczna i ceglana posiadłość, którą wykonano w georgiańskim stylu kolonialnym, zajmuje powierzchnię około 850 metrów kwadratowych.
Przypomnijmy, że w 1988 roku za 800 tys. dolarów nieruchomość nabyła rodzina Abendshienów. W 2012 roku dom zakupili Trisha i Tim Johnsonowe. Wydali na niego 1,56 mln dolarów. W maju para wystawiła zaś posiadłość na sprzedaż. Cena luksusowego miejsca wynosiła wtedy 5,25 mln USD.
QUIZ: Czy rozpoznasz kultowy film świąteczny po jednym kadrze?
Fot. materiał prasowy
MSN zaoferuje bezpłatny dostęp na wiele wydarzeń