Ogródki przed Planem B i Charlotte. Lato 2011
Ogródki przed Planem B i Charlotte. Lato 2011 Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Gazeta

Wraz z długo oczekiwaną wiosną powoli rozkwita już kawiarniane i barowe życie pod gołym niebem. Restauratorzy ustawiają stoliki i parasole, modne kluby urządzają ogródki i zapraszają na pierwsze w tym roku plenerowe imprezy. Zobacz, gdzie przy kawie lub piwie można nacieszyć się wiosną.

REKLAMA
Długa zima rozbudziła apetyty bywalców barów i kubokawiarni. Gdy tylko zrobiło się cieplej, wszyscy chętnie przenieśli się z kawą, piwem i drinkami na zewnątrz. Każdy z nas ma już chyba dosyć tylu miesięcy “barowej” pogody. Właściciele knajp starają się wyjść naprzeciw tym oczekiwaniom i z wolna na ulicach polskich miast pojawiają się letnie ogródki pod gołym niebem. Oto kilka miejsc, gdzie można nacieszyć się kwietniową pogodą w miłej knajpianej atmosferze.
Warszawa
W stolicy wiosna w pełni. Na Krakowskim Przedmieściu kawiarniane stoliki i krzesła paryskim wzorem wystawione sa już frontem do ulicy, a na pl. Zbawiciela nawet w środku tygodnia wieczorami spory ruch. Goście Charlotte i Planu B coraz liczniej wylewają się na zewnątrz.
Ogródek na dziedzińcu pełną parą działa także w Znajomych Znajomych, gdzie wystawiono już stoliki i parasole. – W niedzielę organizujemy imprezę rowerową połączoną z oficjalną inauguracją ogródka – mówi Kinga Gozdalska, menedżerka. Będzie muzyka, rowerowa giełda, jedzenie. – W maju planujemy więcej eventów na świeżym powietrzu – dodaje Gozdalska.
Ciekawie dzieje się także w dawnej Hali Koszyki, gdzie 16 kwietnia zainaugurował swoją działalność Bar i Bazar Koszyki. W klimatycznej przestrzeni hali, częściowo pod dachem, częściowo pod gołym niebem, można kupić mięso, ryby, owoce i warzywa i wiele innych produktów. W hali mieści się także bar bistro z kawą, napojami, ciastami i przekąskami. Atrakcją jest właśnie położony na świeżym powietrzu ogródek otoczony przez klimatyczne stare kamienice. Choć Koszyki wciąż czekają na koncesję na alkohol, już przyciągają sporo klientów.
logo
Ogródek letni w warszawskim klubie Znajomi Znajomych. Rok 2012 Fot. Znajomi Znajomych

Na Pradze warto odwiedzić Warszawę Wschodnią ze smaczną kuchnią serwowaną na świeżym powietrzu, a także cierpliwie czekać na inaugurację zupełnie nowego miejsca – położonego przy wiślanej plaży lokalu Temat Rzeka.
Łódź
Na Piotrkowskiej pierwsze ogródki już stoją. Podpisany w grudniu 2012 roku regulamin ich funkcjonowania określa, że pierwszeństwo mają właściciele lokali położonych od strony Pietryny. Jeśli ktoś nie ma ochoty spędzać czasu w najbardziej popularnych i uczęszczanych lokalach, może przejść się do Spalonych Słońcem. – Myślę, że powierzchnia naszego ogródka jest porównywalna z warszawskim PKP Powiśle – mówi Michał Sobolewski, właściciel lokalu i bloger naTemat. Zaznacza jednak, że okolica tak naprawdę nabiera prawdziwego uroku dopiero, gdy zazielenią się okoliczne drzewa.

Czytaj:
Dobra impreza w środku tygodnia? To możliwe, trzeba tylko wiedzieć, gdzie szukać
Trójmiasto
Na gdańskim rynku ogrzewane i osłonięte przed wiatrem i zimnem ogródki dostępne są niemal przez cały rok. Gastronomiczne i barowe życie wraca jednak powoli nad morze, coraz liczniej pojawiają się ogródki i rybne bary, których właściciele starają się nadrobić straty po długiej zimie.
Dariusz Sobolewski, właściciel Zagrody
dla "GW"

Przedłużająca się zima trochę nam tych klientów odebrała. Choćby w Wielkanoc - załoga pracowała, a gości było jak na lekarstwo. Ale co się dziwić - w taki śnieg... CZYTAJ WIĘCEJ


I choć internetowy streaming live z popularnego w Sopocie Atelier pokazuje, że w ogródku na razie pusto, warto przejść się na Sopocki Rynek, gdzie już 20 kwietnia rozpocznie swoją działalność Sopotello, czyli pchli targ wzorowany na słynnym londyńskim Portobello.
Na imprezie inauguracyjnej wystąpią Jerzy Połomski i Klezmafour, będzie też można kupić coś do jedzenia i picia.
logo
Letni ogródek w BAL-u w sezonie 2012. Facebook.com / BAL

Kraków
“Ogródki kawiarniane na Rynku zaczęły się powoli zapełniać” – pisała już 8 kwietnia krakowska “GW”. Od połowy miesiąca otwarty jest też klimatyczny ogródek w popularnej Mleczarni na Kazimierzu. Maciej Jackiewicz z BALu na Zabłociu również przygotowuje lokal na wiosenny sezon: – Wiozę właśnie pledy, żeby klienci korzystający z leżaków mogli się okryć w zimne wieczory – mówi. Do dyspozycji jest piętnaście miejsc, a już w maju w BALu zacznie się cykl imprez na otwartym powietrzu.
A Wy jakie knajpy polecacie na chwilę wiosennego relaksu?