Na polskich drogach kierowcom wielokrotnie puszczają nerwy. Wykrzykują do siebie niecenzuralne słowa, a czasem coś nawet pokazują. W lutym 2022 roku miała miejsce jedna z takich sytuacji, które z pewnością często się powtarzają, co nie znaczy, że służby nie powinny na nie reagować.
Bo takie zachowania promują brak kultury, a nawet chamstwo, które może się rozprzestrzeniać na drogach jako norma, a tego byśmy nie chcieli, prawda?
Sytuację uwieczniono na filmie i możemy ją zobaczyć na kanale youtube'owym "Bandyci drogowi".
Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – pomóżcie seniorom razem z nami!
Na filmie widzimy, jak kierująca fordem trafiła na kierowcę ciężarówki, który wyprzedzał inny samochód ciężarowy. Jechała za nim, czekając, aż zakończy wykonywać manewr wyprzedzania.
Gdy wyprzedziła TIR-a, dalej jechała lewym pasem. Widziała przed sobą cysternę, której kierowca także wyprzedzał inną ciężarówkę.
Kierowca mercedesa zdawał się być poirytowany tym, że kobieta nie zjeżdża na prawy pas. Wyprzedził ją z prawej strony, a następnie wjechał między nią a ciężarówkę.
Kierująca fordem użyła sygnału dźwiękowego. Kierowca mercedesa zajechał jej drogą i wystawił przez otwarte okno rękę, pokazując jej środkowy palec.
To nie wszystko. Kierowca musiał też pokryć koszty postępowania sądowego w wysokości 300 złotych oraz wnieść opłatę sądową (100 zł).
Sąd w uzasadnieniu tłumaczył, że "kierujący pojazdem m-ki Mercedes E350 Kombi […], otworzył szybę swojego pojazdu i wystawił lewą rękę pokazując znieważający gest w postaci wyprostowanego środkowego palca".
Zobacz także