
Poczciwy rosół to wciąż jedno z najpopularniejszych dań na polskim stole. Wzmacnia, gdy jesteście przeziębieni, syci i jest obłędnie smaczny. Całą sztuką jest jednak zrobić go z dobrym makaronem, który będzie jednocześnie zdrowy i nie kłócił się ze wskazaniami diety dla tych, którzy dbają o linię. Oto jakiego makaronu nie wybierać i jakie są zdrowe i smaczne alternatywy.
Rosół to jedno z kultowych dań w polskiej kuchni. Aromatyczny, rozgrzewający i uznawany za naturalne lekarstwo na przeziębienia, nie może jednak obyć się bez odpowiednich dodatków.
Najczęściej podawany jest z makaronem, ale nie każdy jego rodzaj jest zdrowym wyborem. W świetle analiz dietetycznych niektóre makarony są prawdziwym kulinarnym błędem. Których warto unikać i czym je zastąpić?
Makaronowe pułapki – czego unikać?
Nie każdy makaron do rosołu jest tak samo zdrowy. Oto kilka rodzajów, które powinny budzić wątpliwości:
1. Makaron pszenny rafinowany Najczęściej spotykany w sklepach i restauracjach. Jest produkowany z oczyszczonej mąki pszennej, co oznacza, że:
2. Makaron jajeczny niskiej jakości Mimo że kojarzy się z domową kuchnią, warto zwrócić uwagę na jego skład:
3. Makaron szybkozupkowy Popularny zwłaszcza w daniach instant, nie powinien trafiać do rosołu:
4. Makaron kolorowy z barwnikami Niektóre makarony o atrakcyjnych barwach nie są barwione naturalnie, lecz sztucznymi barwnikami:
Zdrowe alternatywy makaronu do rosołu
Na szczęście istnieje wiele zdrowszych opcji, które doskonale sprawdzą się w rosole:
1. Makaron pełnoziarnisty Wykonany z mąki całoziarnistej, zawiera:
2. Makaron gryczany Bezglutenowa opcja o delikatnym smaku:
3. Makaron z ciecierzycy lub soczewicy Alternatywa bogata w białko roślinne:
4. Makaron ryżowy Lekki, delikatny i bezglutenowy:
5. Makaron warzywny (np. z cukinii) Dla osób na diecie niskokalorycznej:
Zobacz także
