
Jak donosi niemiecki "Bild" w środę w Bielefeld w Niemczech doszło do strzelaniny przed tamtejszym sądem. Zdarzenie miało miejsce około godz. 13:30. Strzelanina miała miejsce około 150 metrów od budynku sądu po rozprawie dotyczącej morderstwa boksera Besara Nimaniego, który został zabity 9 marca ubiegłego roku.
Poważna strzelanina w Niemczech. Doniesienia o poważnie rannych
Oskarżonym w procesie jest Hüseyin Akkurt, a Ayman Dawoud Kirit nadal jest poszukiwany w tej sprawie. Świadkowie mówią o rannych, w tym członkach rodziny Akkurta. Jego brat miał zostać postrzelony w nogę. Jego ojciec również ma być ranny. "Bild" donosi, że ma być to poważna rana serca.
Z doniesień mediów wynika również, że napastnik oddał strzały z chodnika i zaczął uciekać samochodem, kontynuując strzelanie. Nadal jest na wolności.
Policja zabezpieczyła teren za pomocą śmigłowca i uzbrojonych funkcjonariuszy. Zdarzenie może mieć związek z konfliktem w światku przestępczym i zabójstwem Nimaniego, który został zastrzelony niemal rok temu.
Niemcy od lat mają problemy z arabskimi i tureckimi organizacjami przestępczymi. Obie grupy w Niemczech łączy silna obecność w przestępczości zorganizowanej, której działania obejmują nie tylko handel narkotykami, pranie pieniędzy, ale także wymuszenia, handel bronią i inne formy działalności przestępczej. Obie grupy mają też długą historię i są dobrze zorganizowane – z powiązaniami zarówno wewnętrznymi, jak i międzynarodowymi.
Zobacz także