
"To trudne pytanie, bo wiele zależy od gustu, ale jeśli miałabym wskazać jedną, która łączy świetny scenariusz, niezapomnianą chemię między bohaterami i status kultowego klasyka, to byłoby to "To właśnie miłość" ("Love Actually")" – odpowiedział Chat GPT na nasze pytanie o najlepszą komedię romantyczną wszech czasów.
"To właśnie miłość" najlepszą komedią romantyczną według AI
Jego odpowiedź nie zaskakuje. Brytyjski film w reżyserii Richarda Curtisa z 2003 roku to zbiór poruszających historii miłosnych – od dziecięcego zauroczenia, przez dojrzałą miłość, aż po tę niespełnioną. Obsada to prawdziwa śmietanka brytyjskiego kina: Hugh Grant, Emma Thompson, Colin Firth, Alan Rickman, Keira Knightley, Bill Nighy...
Nie brakuje tu ikonicznych scen – Andrew Lincoln z kartkami wyznający miłość, taniec Hugh Granta w roli premiera Wielkiej Brytanii czy wzruszająca historia bohatera Liama Neesona i jego pasierba Sama (Thomas Brodie-Sangster). Film bawi, wzrusza i zachwyca (mimo że po latach budzi kontrowersje), a do tego jest świątecznym hitem, do którego wielu widzów wraca każdego grudnia.
Szukacie czegoś bardziej klasycznego? AI podał też dwie inne propozycje najlepszych komedii romantycznych. To "Rzymskie wakacje" z 1953 roku z oscarową Audrey Hepburn i Gregorym Peckiem, czyli opowieść o miłości księżniczki i dziennikarza w wiecznym mieście, oraz uwielbiany "Dziennik Bridget Jones" (2001) – komedia, która nigdy się nie starzeje. I to dosłownie, bo w kinach możemy właśnie oglądać czwartą część przygód przypałowej singielki.
Zobacz także