2. sezon "Rozdzielenia" dopiero się skończył, a tu taka wiadomość. Jest zielone światło

"Rozdzielenie" (oryg. "Severance") Dana Ericksona, którego producentem wykonawczym i reżyserem jest gwiazdor "Zoolandera" Ben Stiller, nie schodzi z ust krytyków, starych wyjadaczy i widzów dopiero rozpoczynających swoją przygodę z nim. W piątek, 21 marca swoją premierę miał ostatni odcinek drugiego sezonu.

W fabule hitu platformy streamingowej Apple TV+ pracownicy biotechnologicznej korporacji o nazwie Lumon Industries muszą poddać się zabiegowi pozbawiającemu ich wspomnień z dotychczasowego życia. Takie działania są podejmowane, by zachować tajność prowadzonych przez nich projektów. Mark ma pod sobą cały dział, do którego dołącza nowa pracownica, Helly. Kobieta buntuje się, a w firmie zaczyna panować atmosfera niepokoju.

"Zdaje się, że Lumon Industries ma się dobrze. Po rekordowym sukcesie drugiego sezonu najchętniej oglądanego serialu na Apple TV+ 'Rozdzielenie', ten globalny fenomen oraz nagrodzony Emmy i Peabody thriller został oficjalnie przedłużony o kolejny sezon" – czytamy w oficjalnym komunikacie serwisu, który ukazał się tego samego dnia co premiera finału drugiego rozdziału.

– Praca nad trzecim sezonem będzie równie przyjemna, mimo że wszelkie wspomnienia z tych przyszłych wydarzeń zostaną na zawsze i nieodwracalnie wymazane z mojej pamięci – zażartował Ben Stiller.

Powrotu nowych odcinków najpewniej możemy spodziewać się najwcześniej w 2026 roku, choć jest to raczej mało prawdopodobne.

Przypomnijmy, że serial "Rozdzielenie" może pochwalić się nie tylko zjawiskową narracją i niepokojącą scenerią przypominającą internetowy fenomen o nazwie przestrzeń liminalna, ale także gwiazdorską obsadą.

W dwóch sezonach wystąpili m.in. Adam Scott ("Wielkie kłamstewka"), Britt Lower ("W potrzebie"), Patricia Arquette ("Boyhood"), John Turturro ("Big Lebowski"), Zach Cherry ("Sukcesja"), Christopher Walken ("Łowca jeleni"), Gwendoline Christie ("Gra o tron") i John Noble (trylogia "Władca Pierścieni" Petera Jacksona").