
Disney od dekad czaruje kolejne pokolenia widzów – od magicznych księżniczek i gadających zwierząt, po futurystyczne światy i łzawe rodzinne opowieści. Ale która animacja Disneya zasługuje na tytuł tej najlepszej z najlepszych? Zapytaliśmy o to sztuczną inteligencję i… odpowiedź pewnie nie zaskoczy nikogo, kto dorastał w latach 90. Ale AI wskazało też cztery specjalne wyróżnienia.
Zdaniem AI, to "Król Lew" z 1994 roku jest najlepszą animacją Disneya wszech czasów. "To oczywiście kwestia gustu, ale jeśli miałbym wskazać najlepszą animację Disneya, biorąc pod uwagę jakość animacji, fabułę, emocjonalny ładunek i wpływ kulturowy, to 'Król Lew' jest bardzo mocnym kandydatem" – wskazał ChatGPT.
Najlepsze filmy Disneya wszech czasów według AI. Nie tylko "Król Lew"
I trudno się z tym nie zgodzić. Ten film to emocjonalny rollercoaster, który łączy szekspirowską dramaturgię ("Król Lew" jest wersją "Hamleta", ale... o lwach) z muzyką Eltona Johna i Hansa Zimmera, bajeczną animacją i niezapomnianymi postaciami.
To nie tylko historia Simby, młodego lwa, który musi odnaleźć swoje miejsce w Kręgu Życia. To także opowieść o stracie, dorastaniu, odpowiedzialności i odkupieniu. Wzruszająca, mądra i pełna kultowych scen – od "Kręgu życia" po dramatyczną śmierć Mufasy, która do dziś łamie serca widzów na całym świecie.
Nie bez powodu to właśnie "Król Lew" doczekał się broadwayowskiej wersji, sequeli, prequela i aktorskiego remake’u. To film, który nie tylko ukształtował całe pokolenie, ale też stał się symbolem złotej ery animacji Disneya.
Jednak sztuczna inteligencja nie mogła przejść obojętnie obok kilku innych kultowych filmów Disneya, które również są znakomite. Wyróżnił cztery inne tytuły, a są to:
"Czy to 'Król Lew', czy 'Coco', Disney od lat tworzy animacje, które nie tylko bawią, ale też wzruszają i zostają z nami na całe życie. A najlepsze jest to, że każdy ma swoją ukochaną disneyowską historię – jedni wzruszają się przy 'Dumbo', inni tańczą przy "Moim magicznym Encanto", a jeszcze inni ciągle czekają, aż ktoś zapyta: „'Ulepimy dziś bałwana" – podsumowała sztuczna inteligencja, która... chyba naprawdę lubi Disneya.
Zobacz także
