
Sezon na grilla ruszył w pełni i potrwa aż do wczesnej jesieni. Pogoda obecnie dopisuje, więc większość z nas ciągnie do spędzania czasu na świeżym powietrzu i kiełbasek z rusztu. Czasem jednak... nie ma komu robić grilla, bo to wcale nie takie proste zadanie. I tu z pomocą przychodzi prosty wynalazek, który nam to ułatwia.
Każdy, kto kiedykolwiek rozpalał tradycyjnego grilla, wie, że trzeba się przy nim nastać, nadmuchać i często nadenerwować, bo idzie to wolno, a wszyscy dookoła czekają z talerzykami i dopytują się, czy to już.
Niezbędnik na grilla przeceniony w Action. Komin kupimy od środy za 20 zł
Jeśli nie mamy talentu, wiedzy lub wprawy, to nawet wszechobecne w sklepach rozpałki i specjalne brykiety nie ułatwią i nie przyspieszą tego procesu. Mało osób wie (ja na przykład do tej pory tego nie wiedziałem), że jest na to rozwiązanie. Genialne w prostocie.
Komin można zrobić samemu (są nawet filmiki instruktażowe, ale to już naprawdę wymaga umiejętności, narzędzi i materiałów) lub kupić w sklepie. Średnio kosztują od 20 do nawet 100 zł.
Można go kupić m.in. stacjonarnie w Action za niecałe 27 zł, ale od 25 czerwca (środa) do 1 lipca będzie objęty promocją. Jeśli nam się uda, to upolujemy go za 20 zł bez grosza. Internauta o nicku artkann nazywa go "grillowym gamechangerem". Dlaczego?
"Kładziesz podpałkę, na to komin i zasypujesz węglem albo brykietem. Podpalasz i za 20 min wracasz, żeby wysypać idealny do grillowania żar. Bez dmuchania, dmuchaw, grzałek, wkurzania się i stania w dymie" – napisał w serwisie Pepper.
Jak działa komin do rozpalania węgla lub brykietu? Dzięki niemu zostaniemy "królem grilla"
Nie ma w tym żadnej tajemnej technologii. To zwykły metalowy cylinder z dziurkami na dole i uchwytem. Ba! To tak naprawdę miniaturowa wersja normalnego komina w domu. Wykorzystuje ten sam patent: cug, czyli naturalny ruch powietrza w górę wywołany różnicą temperatury.
Wystarczy na dole komina umieścić rozpałkę (lub zupełnie z niej zrezygnować na rzecz zwykłego papieru, kartonu, gałązek etc.), wysypać węgiel lub brykiet "do pełna". Po podpaleniu dolnej warstwy gorące powietrze zaczyna unosić się ku górze, zasysając świeże powietrze z dołu i tworząc silny przepływ powietrza przez cylinder.
Dzięki temu węgiel szybko i równomiernie się rozżarza. Po około 20 minutach brykiet jest gotowy do użycia. Najlepiej więc cały proces przeprowadzać na samym grillu, bo wtedy tylko zabieramy komin i możemy układać ruszt, a na nim jedzenie. Oczywiście taki komin można używać wielokrotnie i sprawdzi się w niemal każdych warunkach pogodowych.
Zobacz także
