Sikorski zareagował na słowa Trumpa. Chodzi o gratulacje dla Nawrockiego

Donald Trump skomentował wygraną Karola Nawrockiego na platformie Truth Social: "Wielkie zwycięstwo w Polsce Karola Nawrockiego. Będzie świetnym prezydentem. Wygrał, bo naprawdę kocha Polaków".

Prezydent USA udostępnił również nagranie z demonstracji "Stop imigracji!". Protesty odbyły się w zeszłą sobotę. Do filmu dołączono pytanie: "Czy Polska daje przykład Europie?". Na wpis Trumpa zareagował Radosław Sikorski.

Nowy wicepremier w rządzie Donalda Tuska odniósł się do sprawy podczas czwartkowego programu "Gość wydarzeń" na antenie Polsat News. Szef MSZ w rozmowie z Piotrem Witwickim określił komentarz Trumpa jako "nietypowy".

– Rzeczywiście w przeszłości obowiązywała taka maniera, że kraje sojusznicze w swoje wybory nawzajem nie ingerują. A ingerowaliśmy, na rzecz demokracji, w wybory i w procesy polityczne dyktatur. A teraz jest na odwrót – mówił Sikorski.

Dodał również, że Nawrocki nie jest jedyny, który "kocha Polskę i Polaków". – Gdy prezydent USA chwali prezydenta elekta Polski, trzeba się cieszyć, a nie martwić – podsumował tę kwestię wicepremier.

Radosław Sikorski zwrócił również uwagę na ryzyko związane z rolą mediów społecznościowych w procesach demokratycznych. Uważa, że wiele osób, nie tylko młodzież, czerpie z nich wiedzę o polityce, choć nie są one ani transparentne, ani też neutralne politycznie.

I dodał: "Ja bym wolał, żeby prezydentów, parlament wybierali nam Polacy, a nie jacyś zagraniczni oligarchowie".

Przypomnijmy, że Donald Trump w czwartek rano opublikował kolejny wpis dotyczący Polski. Udostępnione nagranie przedstawiało wiec wyborczy w Zabrzu, w którym uczestniczyli zarówno Karol Nawrocki, jak i kandydat na prezydenta Rumunii, George Simion. Prawicowy polityk udzielał wówczas poparcia kandydatowi wspieranemu przez PiS. Na nagraniu można usłyszeć tłum skandujący hasło: "Donald Trump!"

Źródło: Polsat News