Wizz Air odwołuje loty z Polski na siedmiu trasach
Wizz Air odwołuje loty z Polski. Ryanair błyskawicznie wykorzystał okazję na przejęcie klientów Fot. Klaudia Zawistowska/naTemat

Na początku września Wizz Air z dnia na dzień poinformował pasażerów o nagłym zamknięciu kilku połączeń z polskich lotnisk. Turyści, którzy mieli już kupione bilety, znaleźli się w trudnej sytuacji. Teraz z pomocą niespodziewanie przyszedł im... Ryanair.

REKLAMA

Jesień to nie czas na zakończenie podróży. Wręcz przeciwnie, w wielu miejscach właśnie teraz można cieszyć się spokojnym zwiedzaniem, a na południu Europy nie brakuje ciepła. Niestety, wraz z wejściem w życie zimowego rozkładu jazdy, Wizz Air odwołał część połączeń z Polski. Pasażerowie mieli już kupione na nie bilety.

Wizz Air odwołuje loty z Polski. Duże cięcie w siatce

Wizz Air od wielu miesięcy zmaga się z naprawą fabrycznych usterek w silnikach swoich samolotów. Choć w ostatnich latach sytuacja się poprawiała, to wiele wskazuje na to, że ostatnie konserwacje nieco się przeciągnęły. To sprawiło, że linia lotnicza musiała dokonać cięć w swojej siatce połączeń.

Pasażerowie, którzy mieli już kupione bilety, otrzymali wiadomości od przewoźnika. Wizz Air informował w nich, że zaplanowane loty jednak się nie odbędą. Lista wstrzymanych tras nie jest krótka.

Jak ustalił serwis Fly4free.pl, chodzi aż o siedem połączeń. Od końca października nie polecimy już na trasach: Poznań-Rzym Fiumicino, Katowice-Liverpool, Rzeszów-Mediolan Malpensa, Gdańsk-Leeds, Gdańsk-Paryż Beauvais, Kraków-Bolonia oraz Wrocław-Larnaka.

Ryanair wykorzystał sytuację Wizz Aira. Tak przyciągają turystów

Problemy Wizz Aira to dobra wiadomość dla Ryanaira. Przewoźnik z Irlandii postanowił wykorzystać okazję i zaproponował rozczarowanym klientom Węgrów swoje połączenia i to w bardzo atrakcyjnych cenach.

W piątek 26 września Ryanair przekazał, że turyści mogą podróżować z nimi niemalże na wszystkich z wyżej wymienionych tras. Alternatywy nie posiadają jedynie podróżni z Poznania. Dodatkowo z Ryanairem można polecieć z Wrocławia do Pafos, a nie Larnaki.

To jednak nie koniec. Nie dość, że przewoźnik zaproponował turystom alternatywne połączenia, to wyprzedaje je w bardzo atrakcyjnych cenach. Bilety w jedną stronę można kupić już za 29,99 euro, czyli ok. 128 zł.