
Jesień nadeszła w pełni, a to oznacza, że wielkimi krokami zbliża się zmiana czasu na zimowy. To oznacza dodatkową godzinę snu dłużej, ale nie dla wszystkich jest to powód do radości. Przestawienie zegarków bywa też wyzwaniem.
Celem zmiany czasu jest lepsze dostosowanie rytmu dnia do zmieniających się pór roku. W założeniu ma się to przyczynić do oszczędności energii elektrycznej dzięki dłuższemu wykorzystaniu naturalnego światła słonecznego.
Zmiana czasu na zimowy coraz bliżej
W 2025 roku zmiana czasu na zimowy nastąpi tradycyjnie w ostatni weekend października. Zgodnie z rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów, zmiana nastąpi w nocy z 25 na 26 października.
O godzinie 3:00 zegarki cofniemy na 2:00. W praktyce oznacza to, że niedzielny poranek będzie o godzinę dłuższy. Przypomnijmy, że smartfony i komputery aktualizują czas automatycznie, więc ręczna zmiana dotyczy głównie tradycyjnych zegarków.
Jak pisaliśmy w naTemat.pl, według sondaży, większość społeczeństwa jest sceptyczna co do zmiany czasu. Z badania Opinia24 wynika, że 39 proc. Polaków odczuwa pogorszenie samopoczucia po przestawieniu zegarków. Dla 23 proc. badanych trudniejsza jest jesienna zmiana. Natomiast 12 proc. bardziej cierpi wiosną.
Tak zmiana czasu wpływa na organizm
Przejście na czas zimowy sprawia, że wieczory stają się dłuższe, a zmrok zapada szybciej. Wiele osób w zimowych miesiącach wstaje jeszcze przed wschodem słońca i wraca do domu, gdy na zewnątrz już panuje ciemność.
Zmiana czasu na zimowy teoretycznie zapewnia dodatkową godzinę snu, w praktyce może prowadzi do pogorszenia jakości wypoczynku. Nasz organizm potrzebuje czasu, by przystosować się do nowego rytmu. Przesunięcie zegara może powodować zaburzenia snu oraz uczucie zmęczenia. Dzieje się tak, ponieważ nasz wewnętrzny zegar biologiczny, który dostosowuje się do światła dziennego, zostaje zakłócony.
W Unii Europejskiej od lat trwają debaty na temat rezygnacji ze zmiany czasu. Ostatecznie taka decyzja wciąż nie została uchwalona. Proces legislacyjny został zatrzymany m.in. z powodu pandemii.
W Polsce obowiązuje rozporządzenie z 4 marca 2022 roku, które wyznacza konkretne terminy także na kolejne lata. W 2026 roku zegarki przestawimy ponownie – 29 marca i 25 października.
Zobacz także
