Taylor Swift.
Taylor Swift powraca z nową płytą. Są pierwsze recenzje "The Life of a Showgirl". Fot. Zrzut ekranu/Instagram/taylorswift

Piątek 3 października to długo wyczekiwany dzień dla fanów Taylor Swift. Na rynek trafił jej nowy album. "The Life of a Showgirl" to dwunasta płyta piosenkarki.

REKLAMA

Ostatnia płyta Taylor Swift oraz trasa koncertowa "The Eras Tour" zrobiły furorę na całym świecie. W wakacje artystka zapowiedziała, że jesienią ukaże się jej nowy album "The Life of a Showgirl". To jednak nie wszystko. W piątek 3 października premierę ma także film "The Official Release Party of a Showgirl".

Premiera nowego albumu Taylor Swift "The Life of a Showgirl"

Tytuł albumu nie jest przypadkowy. Nowy krążek jest o "The Eras Tour", czyli największej trasie koncertowej Swift w historii muzyki. W nowych piosenkach Taylor opowiada o emocjach, które towarzyszą gwieździe estrady, gdy wychodzi na scenę oraz gdy światła gasną.

Na nowym albumie znajduje się m.in. utwór "Actually Romantic", który jest odpowiedzią piosenkę Charli XCX "Sympathy is a Knife". Najwyraźniej Swift osobiście odebrała zarzuty zawarte w tym utworze i postanowiła odpowiedzieć.

Taylor Siwft w przypadku "The Life of a Showgirl" ponownie połączyła siły z Maxem Martinem i Shellbackiem. Razem stworzyli przed laty hity z "1989". Ta współpraca to nie tylko powrót, ale też czerpanie z doświadczeń ostatnich lar rozłąki.

Pierwsze recenzje "The Life of a Showgirl"

"Rolling Stone" w recenzji krążka "The Life of a Showgirl" stwierdził, że na nowym albumie Taylor Swift spełnia wszystkie swoje cele: od nowych, ekscytujących zwrotów dźwiękowych po przenikliwą narrację.

"Już od pierwszego, inspirowanego Fleetwood Mac werbla i melancholijnych klawiszy w utworze 'The Fate of Ophelia' Swift wyraźnie wkroczyła na nieznane terytorium. Świat może i wie, jak kończy się Hamlet Szekspira, a nawet jak potoczy się kolejny rozdział miłosnej historii Taylor, ale kusząca melodia, ukształtowana przez cudowną mieszankę gitary hawajskiej i treli Omnichord, sprawia, że ​​chce się słuchać dalej, aby dowiedzieć się, jak Swift zmieniła swoją przepowiednię"

"Rolling Stone"

fragment recenzji o albumie "The Life of a Showgirl" Taylor Swift

Z kolei "Variety" podkreśla, że nikt lepiej od Taylor Swift nie dostarcza dominującego na świecie popu, który jednocześnie odczuwa wszystkie emocje i nie szczędzi refleksji: "To, że te emocje są dziś zdecydowanie po słonecznej stronie, nie jest wielkim zaskoczeniem, ale wciąż trochę zdumiewa, jak lekki i beztroski jest niemal cały jej dwunasty album, 'The Life of a Showgirl'".

Premiera "The Official Release Party of a Showgirl" w kinach

Jak już wspomnieliśmy, 3 października premierę ma również dokument "The Official Release Party of a Showgirl". Fani zobaczą światową premierę teledysku do singla "The Fate of Ophelia", a także materiały zza kulis jego realizacji oraz nigdy wcześniej niepublikowane osobiste refleksje Taylor o utworach z jej nowego albumu studyjnego.

Film można obejrzeć do niedzieli 5 października w Polsce – w Cinema City i Multikinie.