
Premier Donald Tusk poinformował we wtorek rano o kolejnej akcji ABW. Służby zatrzymały osiem osób podejrzanych o "przygotowania aktów dywersji". Jak dodał szef rządu, sprawa jest rozwojowa. Więcej szczegółów ujawnił minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.
"ABW, we współpracy z innymi służbami, zatrzymała w ostatnich dniach osiem osób w różnych częściach kraju, podejrzewanych o przygotowania aktów dywersji" – napisał Donald Tusk w serwisie X. Premier poinformował, że sprawa jest rozwojowa. Podkreślił, że trwają dalsze czynności operacyjne służb.
Akcja ABW. 8 osób podejrzanych o "akty dywersji" w Polsce
Głos w sprawie zabrał także minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Wskazał, że "sprawy, o których pisze Donald Tusk, dotyczą prowadzenia rozpoznania obiektów wojskowych i elementów infrastruktury krytycznej, przygotowania środków do przeprowadzenia aktów dywersji i bezpośredniej realizacji ataków".
Minister zaznaczył, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego współpracuje ze Służbami Kontrwywiadu Wojskowego, prokuraturą i policją.
W ostatnich miesiącach pojawia się coraz więcej informacji o aktach sabotażu i dywersji w Polsce. Jak pisaliśmy w naTemat.pl, pod koniec lipca tego roku premier Tusk ujawnił, że służby zatrzymały 32 osoby podejrzane "o współpracę z rosyjskimi służbami".
Niedawno zatrzymano 32 osoby
– Mówiłem, jak ważna jest taka pełna koncentracja naszych służb, by eliminować zagrożenie hybrydowe, zagrożenie dywersją, szpiegostwem ze strony Rosji, Białorusi w Polsce. 32 osobom postawiono zarzuty współpracy z rosyjskim wywiadem. Dzisiaj mieliśmy kolejne zdarzenie, akcję naszych służb. Nie mogę o nim w tej chwili publicznie mówić – powiedział wtedy szef rządu na antenie TVN24.
Wśród zatrzymanych osób byli Rosjanie, Ukraińcy, Białorusini, ale też Polak i Kolumbijczyk. Na początku sierpnia poinformowano, że do więzienia trafił "szpieg działający przeciw Polsce i naszym sojusznikom".
Tomasz Siemoniak przekazał wówczas, że funkcjonariusze ABW zatrzymali "obywatela jednego z państw azjatyckich powstałych po upadku ZSRR". Jak pisał minister, był to "kadrowy oficer wywiadu wojskowego, który prowadził działalność wywiadowczą godzącą w bezpieczeństwo RP i wojskowych struktur sojuszniczych".
Zobacz także
