
W środę, przed posiedzeniem Sejmu, odbyła się ostatnia konferencja prasowa marszałka Szymona Hołowni. Polityk odniósł się m.in. do przesłuchania w prokuraturze w sprawie słów o "zamachu stanu". Padło kilka mocnych słów z jego strony pod adresem śledczych.
Szymon Hołownia zapowiedział, że 13 listopada złoży rezygnację z funkcji marszałka Sejmu. W środę (5 listopada) odbyła się jego ostatnia konferencja prasowa w tej roli. Zapowiedział, że "zrobi wszystko, by ułatwić Włodzimierzowi Czarzastemu przejęcie funkcji marszałka, a najważniejsza jest stabilność państwa". Odniósł się też do braku obecności podczas przesłuchania ws. "zamachu stanu".
Hołownia tłumaczy się z braku obecności w prokuraturze
W poniedziałek 3 listopada miało się odbyć kolejne przesłuchanie Szymona Hołowni w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Marszałek Sejmu jednak się nie stawił. Jego pełnomocnik wyjaśnił, że nie będzie go na sali rozpraw, ponieważ "na przesłuchaniu 10 października udzielił wyczerpujących wyjaśnień i udzielił odpowiedzi na wszystkie pytania prokuratury".
Hołownia podkreślił, że 10 października odpowiedział na wszystkie pytania w tej sprawie. – Pani prokurator wyraźnie oświadczyła, że nie ma do mnie więcej pytań, a więc nie jest tak, jak czytam, że nie stawiam się, że jedni są ponad prawem. Nie jestem ponad prawem, nigdy nie sądziłem, że mógłbym pomyśleć w takich kategoriach jak stanie ponad prawem – mówił w środę w Sejmie.
Dodał również, że Bogdan Święczkowski przekazał mu, iż ma do niego tyle pytań, "by zarezerwował sobie terminy po 4 godziny". – Nie może być tak, że dwa organy konstytucyjne przesłuchują się nawzajem w prokuraturze, skoro ktoś twierdzi, że nie wystarcza mu korespondencja – dodał.
Marszałek odniósł się również do komentarza prokuratora Piotra Skiby, który zarzucił mu brak "kindersztuby procesowej". – Trochę się uśmiechając, musiałbym powiedzieć: wam trochę porządku w tej prokuraturze brakuje, w papierach, panie prokuratorze – powiedział marszałek Sejmu. I dodał: – Niezły macie bałagan, chciałoby się powiedzieć, bracia i siostry, jeżeli od piątku do poniedziałku nie jesteście w stanie znaleźć pisma, które do was wpłynęło.
Wiadomo, co dalej z immunitetem Ziobry
Podczas konferencji Hołownia poruszył również temat immunitetu Zbigniewa Ziobry. Poinformował, że w czwartek wieczorem Sejm rozpatrzy wniosek o uchylenie immunitetu byłego ministra sprawiedliwości, a także ewentualną zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie.
– Jeżeli będziemy uchylać immunitet posłowi Ziobro, to jest 27 głosowań. Każdy zarzut będzie głosowany osobno. W sprawie każdego zarzutu plus w sprawie aresztu Sejm będzie podejmował decyzję osobno. Będzie to blok głosowań, który trochę potrwa – powiedział.
Dodajmy, że Zbigniew Ziobro podkreślił w rozmowie z mediami, że sam nie zrzeknie się immunitetu.
Zobacz także
