
Rosyjscy turyści od wybuchu wojny w Ukrainie mają bardzo duży problem z podróżowaniem do Europy. Po zmianie zasad wydawania im europejskich wiz, o podróże na Stary Kontynent będzie im jeszcze trudniej. Jednak przez 3 lata Rosjanie znaleźli sobie nowe ulubione kierunki, a ich ruch turystyczny właśnie przekroczył poziom z 2019 roku.
4 ulubione kierunki podróży Rosjan. Dwa to raje all inclusive lubiane przez Polaków
Nie od dziś wiadomo, że krajem, do którego Rosjanie podróżują najczęściej, jest Turcja. Kraj ten jest także numerem jeden, jeśli chodzi o Polaków latających z biurami podróży. Niskie ceny, bezpośredni i krótki lot to dla wszystkich ogromna zachęta. Nic więc dziwnego, że od stycznia do września 2025 roku kraj ten odwiedziło 5 525 621 turystów z kraju Putina. Takie dane podało Stowarzyszenia Organizatorów Turystyki Rosji (ATOR).
Drugim najchętniej wybieranym krajem okazały się Chiny z wynikiem 1 723 217 turystów z Rosji. To jedyne miejsce w gronie czterech najpopularniejszych, którego Polacy na razie nie odwiedzają tłumnie. Jednak wiele zmienia się od momentu, kiedy Chiny zezwoliły naszym turystom na wizyty do 15 dni bez konieczności posiadania wizy.
Trzecie miejsce tłumnie odwiedzane przez Rosjan to Zjednoczone Emiraty Arabskie (1 576 636 turystów). Polacy latem podróżują tam mało chętnie, ale najnowsze statystyki pokazują, że zimą, np. w okresie Bożego Narodzenia, zainteresowanie tym kierunkiem szybko rośnie. I wcale mnie to nie dziwi. Wysoka temperatura w połączeniu z ciekawymi atrakcjami przyciągają podróżnych zwłaszcza do Dubaju.
Tuż poza podium znalazł się kolejny raj all inclusive łączący Polaków i Rosjan. Turyści z obu tych państw spotykają się bowiem regularnie w Egipcie. Podobnie jak Turcja, kraj faraonów przyciąga niskimi cenami w hotelach o wysokim standardzie. Dodatkowo od otwarcia Wielkiego Muzeum Egipskiego jest jeszcze jeden powód (poza nurkowaniem i opalaniem), aby odwiedzić to miejsce.
Polacy kochają Azję Południowo-Wschodnią. Rosjan też tam nie brakuje
Najnowsze dane dotyczące preferencji Polaków wskazują, że zimą bardzo chętnie będziemy podróżować do Tajlandii. Popularność tego kierunku wśród naszych turystów rośnie od momentu, kiedy można tam dość tanio polecieć na pokładzie Air Arabii. Rosjan od zawsze było tam wielu, ale 1 272 337 podróżnych od stycznia do września to wzrost o 10 proc. w porównaniu do analogicznego okresu sprzed roku.
Jeszcze szybciej, bo aż o 173 proc. rok do roku wzrosła liczba Rosjan w Wietnamie. W pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku poleciało tam 435 161 rosyjskich turystów. Wyraźny wzrost, bo wynoszący 22,4 proc. notują także Malediwy (198 617 podróżnych).
Czołową dziesiątkę ulubionych krajów Rosjan uzupełniają kolejno Korea Południowa (172 000 turystów), którą chętnie odkrywają także Polacy, Indonezja (61 003), a zwłaszcza wyspa Bali, i Serbia (131 984). Jednak ostatni z tych krajów jako jedyny w TOP 10 stracił 7 proc. podróżnych z kraju Putina w porównaniu do 2024 roku.
Jeżeli więc nie macie ochoty z powodów politycznych lub innych spotykać rosyjskich turystów, wiecie już, których miejsc unikać. Jak podaje tourism-review.com, na popularności wśród tych turystów dość zyskuje także Maroko (+57,4 proc.), a prawdziwym hitem staje się Tunezja ze wzrostem na poziomie 406 proc. Niestety to również kierunki, które cieszą się uznaniem polskich turystów.
Zobacz także
