
Ryanair liczy każdą złotówkę, aby oferować pasażerom jak najtańsze loty. To podstawa ich biznesu. Jednak w całej Europie coraz powszechniejsze jest podnoszenie podatków lotniskowych, na co przewoźnik reaguje mocnymi cięciami. Ten scenariusz sprawdzi się już tej zimy i podczas najbliższego lata.
Cięcia w siatce Ryanaira nie są niczym nowym. Jednak odwoływanie dziesiątek tras, albo całkowite wycofywanie się z jakiegoś lotniska nie jest częstym zjawiskiem. Tymczasem przewoźnik bardzo mocno ogranicza swoje operowanie na małych lotniskach w Hiszpanii. Latem ostre cięcia pojawią się natomiast we Francji.
Ryanair będzie odwoływał loty z i do Francji. I to latem
Podczas tegorocznej zimy Ryanair mocno ograniczył swoje operowanie w Niemczech. Odwołanie 24 tras oznacza utratę aż 800 tys. miejsc z dziewięciu lotnisk u naszego sąsiada. Na liście znalazły się m.in. Belin, Hamburg i Memmingen. Jednak przewoźnik już planuje kolejne roszady.
Latem możemy spodziewać się mniejszej liczby połączeń do Francji. W lipcu 2026 roku Ryanair odwoła wszystkie swoje loty do Bergerac, Brive i Strasburga. Tak przynajmniej wynika z aktualnych zapowiedzi przewoźnika. Skąd jednak tak radykalna decyzja? Linia lotnicza nie zgadza się z podwyżkami opłat na francuskich lotniskach. Te wynoszą aż 180 proc.
– Oni nie zrozumieli, że podniesienie podatków o 180 procent w Bergerac czy Brive po prostu sprawi, że te lotniska staną się dla nas nieopłacalne ekonomicznie, ponieważ działamy tam przy bardzo niskich marżach – powiedział w rozmowie z francuskim "Challenges" dyrektor handlowy Ryanaira Jason McGuinness.
Mniej lotów do Francji, ale za to więcej do Włoch
Jak podaje "Independent", nowe podatki we Francji będą obowiązywały na wszystkich trasach krajowych i międzynarodowych startujących z tego kraju. W przypadku lotów europejskich za pasażera trzeba będzie zapłacić 7,4 euro, a nie dotychczasowe 2,63 euro. W przypadku klasy biznes opłata wzrośnie z 20,27 EUR do 30 euro.
Przedstawiciel irlandzkiego przewoźnika wprost przyznał, że przez podwyżki opłat "Francja staje się coraz mniej istotna dla Ryanaira". Równocześnie zapowiedział on, że budżetowe linie lotnicze w zamian mogą zacząć się szybciej rozwijać we Włoszech. Tam wiele regionów znosi i obniża podatki lotniskowe.
– O wiele bardziej sensowne jest dla nas alokowanie mocy przerobowych na przykład w regionie Włoch, ponieważ we Włoszech trzy regiony – Friuli-Wenecja Julijska, Kalabria i Abruzja – zniosły swoją wersję podatku lotniczego. Alokujemy moc przerobową na podstawie najniższych kosztów, aby oferować najniższe ceny – wyjaśnił Jason McGuinness.
Zobacz także
