"Wierzę, że Jarosław Kaczyński jest niezbędnym elementem naprawy Polski. (…) Nie stanę w obozie antypisowskim, nie będę go krytykował" – stwierdził w programie "Jeden na jeden" w TVN 24 poseł Przemysław Wipler.
REKLAMA
Przemysław Wipler, były parlamentarzysta PiS, w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim mówił o kulisach odejścia z partii Jarosława Kaczyńskiego. Jak ujawnił, prezes PiS nie spotkał się z nim przed oficjalnym ogłoszeniem decyzji. "To było sygnałem, że nie będzie prób zatrzymania mnie w PiS" – przyznał.
To, że odchodzi z PiS, nie oznacza jednak, że będzie krytykował swoich kolegów. Na antenie TVN 24 powiedział, że jego zdaniem bez Jarosława Kaczyńskiego nie da się naprawić Polski. "Zarzekałem się, że nie będę robił takich rzeczy jak politycy, którzy opuszczali PiS - nie stanę w obozie antypisowskim" – zaznaczył.
Według Wiplera dziś problemy gospodarcze są równie ważne jak sprawa wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej. Poseł podkreślił, że "co do zasady" zgadza się z tezami forsowanymi przez zespół Antoniego Macierewicza.
Pytany o to, czy zaprosi do współpracy Jarosława Gowina, powiedział zaś, że jest taką opcję otwarty: "Jeśli odejdzie z PO, to zapraszamy na pokład". Zapowiedział też intensywną współpracę z liderem ruchu Oburzonych Pawłem Kukizem.
Niewykluczone, że współpracownikiem Wiplera będzie również Janusz Korwin-Mikke. W rozmowie z portalem dziennik.pl stwierdził on, że w wyborach samorządowych i parlamentarnych można spodziewać się połączenia sił ruchu republikańskiego Wiplera i Kongresu Nowej Prawicy.
Czytaj także:
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!