[url=http://shutr.bz/12nSZIe]Korea Północna[/url] pilnie potrzebuje pomocy z zewnątrz, inaczej miliony ludzi będą głodować
[url=http://shutr.bz/12nSZIe]Korea Północna[/url] pilnie potrzebuje pomocy z zewnątrz, inaczej miliony ludzi będą głodować Fot. shutterstock.com

Korea Północna pilnie potrzebuje pomocy żywnościowej. Kraj ogarnięty falą głodu bez pomocy z zewnątrz nie wyżywi swoich obywateli. W przeciwnym razie nawet miliony obywateli mogą umrzeć z głodu.

REKLAMA
Stawia to w niekomfortowej sytuacji państwa Zachodu. Z jednej strony trudno jest im akceptować klęskę żywnościową kraju, w którym największymi ofiarami są niewinni obywatele, z drugiej strony ciężko o pomoc skoro kraj odrzuca próby ingerencji w wewnętrzne sprawy reżimu. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że dyktator Kim Dzong Un śmiało pogrywa sobie z zachodem przeprowadzając próby jądrowe i ignorując ostrzeżenia.
Raport kwartalny ONZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa wskazuje, że pewnych form pomocy żywnościowej potrzebują miliony Koreańczyków. Kwon Tai-jin, analityk z Instytutu Ekonomicznego w Seulu uważa, że Korea Północna jest w takiej sytuacji, że niezależnie od tego, co będzie się działo na półwyspie, północna część wyspy i tak będzie potrzebować wsparcia z zewnątrz.
Korea Północna z głodem obywateli nie potrafi sobie poradzić od dawien dawna. Reżim wydając krocie ze swojego budżetu na armię zapomina o obywatelach, którzy każdego dnia nie mają za co zjeść posiłku. W 2011 roku Polska Akcja Humanitarna informowała, że nie ma co jeść 6 mln Koreańczyków z Północy. - Dla trzech czwartych mieszkańców północnej części kraju głównym źródłem pożywienia są dystrybuowane przez państwo dzienne racje żywnościowe. Od czerwca 2011 roku zostały one drastycznie zmniejszone i wynoszą 150 gramów zbóż, czyli równowartość miski ryżu – informowano wówczas.
W sierpniu 2012 roku władze w w Phenianie poprosiły o dostawy żywności i paliwa. Sytuacja ta miała miejsce po powodziach, które dotknęły kraj w lipcu. W kwietniu br. Korea Północna poprosiła o pomoc żywnościową Mongolię.
Największy problem z wyżywieniem obywateli władze kraju mają w okresie od kwietnia do września.