Bogusław Wołoszański w "Newsweek Historia" pisze o tym, dlaczego Himmler poszukiwał Świętego Graala.
Bogusław Wołoszański w "Newsweek Historia" pisze o tym, dlaczego Himmler poszukiwał Świętego Graala. Fot "Newsweek Historia"

Choć historia niemieckich żołnierzy poszukujących Świętego Graala kojarzy się przede wszystkim z jednym z filmów o przygodach Indiany Jonesa, Bogusław Wołoszański twierdzi, że taki fakt mógł naprawdę mieć miejsce. Czy zbrodnia z 1944 roku mogła mieć związek z fanatyczną wiarą dowódcy SS Heinricha Himmlera w talizmany mocy? – pyta na łamach "Newsweek Historia".

REKLAMA
W najnowszym numerze "Newsweek Historia" Bogusław Wołoszański opisuje wydarzenia, które jak dotąd kojarzono przede wszystkim z filmem „Indiana Jones i ostatnia krucjata”. Chodzi o motywowane okultystycznymi wierzeniami Heinricha Himmlera poszukiwania przez III Rzeszę przeróżnych „talizmanów mocy”, wśród których mógł być także legendarny Święty Graal.
Zdaniem Wołoszańskiego, to właśnie zabobonna wiara Himmlera i zarządzone przez niego w południowej Francji poszukiwania mogą rzucać nowe światło na tajemniczą zbrodnię, do której doszło w tym rejonie w czasie II wojny światowej. Dokonali jej żołnierze dywizji „Das Reich”.
"Newsweek Historia"

Do dzisiaj nie ma przekonującego wyjaśnienia powodów masakry, a te podawane wydają się wątpliwe. Esesmani mieli wtargnąć do francuskiego miasteczka, by zemścić się za śmierć towarzysza walki Sturmbannführera Helmuta Kämpfego, uprowadzonego przez partyzantów w miejscowości Oradour-sur-Vayres, położonej o 40 km od Oradour-sur-Glane.


W efekcie działań esesmanów zginęło 642 mężczyzn, kobiet i dzieci, a miasteczko zostało zniszczone. Wedle Wołoszańskiego, przyczyny masakry mogły być zupełnie inne, niż się powszechnie uważa: być może chodziło o tajemniczy skarb, który francuski ruch oporu odbił z rąk żołnierzy dywizji „Das Reich”. – Czy właśnie utraconego ładunku esesmani poszukiwali tak intensywnie w miasteczku? Czy zbrodnia, którą tam popełnili, była wynikiem wściekłości dowódcy, gdy zorientował się, że ładunek przepadł bezpowrotnie? – pyta Wołoszański.
Okazuje się bowiem, że właśnie w południowej Francji ukryty był wedle niektórych badaczy legendarny Święty Graal, którego poszukiwać mógł Himmler. Wołoszański sugeruje, że odpowiedź na pytanie o przyczyny masakry może być związana właśnie z tym człowiekiem, który był okultystą, kontaktował się z duchem pierwszego króla Niemiec i poszukiwał Arki Przymierza oraz Świętego Graala.
Więcej w najnowszym „Newsweek Historia”.