Sejm zamknięty nie tylko dla dziennikarzy i obywateli. W tym roku nie będzie można go zwiedzać w Noc Muzeów

Daria Różańska
"Z przyczyn organizacyjnych Sejm nie weźmie udziału w Nocy Muzeów" – taką lakoniczną informację dziennikarzom Onet.pl przekazało Centrum Informacyjne Sejmu. W najbliższą sobotę w całej Polsce odbędzie się Noc Muzeów, a dla zwiedzających otwarte zostaną placówki kultury, historii i sztuki. W przeciwieństwie do poprzednich lat wnętrza budynku Sejmu i Senatu będą zamknięte dla gości.
Sejm w tym roku nie będzie otwarty w Noc Muzeów, która odbędzie się 19 maja. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
15. edycja Nocy Muzeów bez możliwości wejścia do Sejmu i Senatu, chociaż pierwotnie oba budynki miały być tego dnia otwarte dla gości. Tak było od lat. I jeszcze w środę w programie Nocy Muzeów widniała informacja o możliwości zwiedzania Sejmu w godzinach od 19:00 do 1:00. W tym m.in. miejsc znanych z relacji mediów, galerii w Sali Posiedzeń, Sali Kolumnowej, kuluarów. "Jak co roku wnętrza jednego z najważniejszych budynków w Polsce na jedną noc otwierają się dla wszystkich"– czytaliśmy w programie. Ale to wszystko już nieaktualne. Dlaczego? "Z przyczyn organizacyjnych Sejm nie weźmie udziału w Nocy Muzeów" – tłumaczy CIS.


Od dawna spekulowano, że ze względu na trwający blisko od miesiąca protest osób niepełnosprawnych i ich opiekunów, będzie to niemożliwe. Ci domagają się 500 złotych renty socjalnej. To ich najważniejszy postulat i zapowiadają, że będą protestować do skutku.

W ostatnich dniach chciały ich wesprzeć Janina Ochojska i Wanda Traczyk-Stawska. Obu nie wpuszczono do Sejmu. Dlaczego? Od 25 kwietnia zmieniono zasady wstępu na teren parlamentu. Na stronie Centrum Informacyjnego Sejmu tłumaczą, że zawieszono przyznawanie jednorazowych kart wstępu z "przyczyn organizacyjnych i bezpieczeństwa". Od tego czasu do Sejmu mogą wychodzić tylko dziennikarze, którzy mają stałe lub okresowe karty wstępu.

Zamknięty Senat
8 maja z udziału w Nocy Muzeów wycofał się także Senat. A to ze względu na szczyt parlamentarny NATO. – Będzie u nas mieścił się sekretariat NATO, będą obrady. W takim wypadku to naturalna decyzja – stwierdziła w rozmowie z portalem Onet.pl Iwona Musiał z biura prasowego Senatu.

Onet.pl