Donald Tusk spadł z pozycji lidera. Polacy ufają bardziej innemu politykowi – zaskakujący wynik sondażu

Piotr Burakowski
Andrzej Duda cieszy się ostatnio większym zaufaniem Polaków. Prezydent zastąpił dotychczasowego lidera rankingu zaufania Donalda Tuska. Przewodniczący Rady Europejskiej stracił sporo do głowy państwa. Nie zmieniło się jednak jedno – w dalszym ciągu największą nieufność budzi były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz – wynika z sondażu IBRiS dla Onetu.
Donald Tusk nie jest już liderem rankingu zaufania. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
Andrzej Duda zyskał 42,1 proc. zaufania (wzrost o 5,5 pkt. proc.), a Donald Tusk stracił 1,1 pkt. proc., zdobywając 41,7 proc. pozytywnych ocen. Skąd tak dobry wynik Andrzeja Dudy? Badanie zostało przeprowadzone 11-12 maja, a jeszcze 6 maja prezydent pojawił się w Jastrzębiu-Zdroju. Odwiedził kopalnię Zofiówkę, gdzie dzień wcześniej doszło do silnego wstrząsu i trwały poszukiwania zaginionych górników. Andrzej Duda przed kopalnią przywitał się z rodzinami uwięzionych w kopalni. – Wszystko w rękach opatrzności – mówił. – Modlimy się za tych, którzy są tam na dole, za tych, których jeszcze nie odnaleziono. I żyjemy nadzieją, że będzie opieka opatrzności nad nimi – dodał. Taka wizyta na pewno "ociepliła" wizerunek prezydenta, który wyszedł naprzeciw tragedii zwykłych ludzi.


A co z resztą polityków? Trzecie miejsce należy od premiera Mateusza Morawieckiego (38,3 proc.). Kolejne miejsca zajęli Władysław Kosiniak-Kamysz (33,3 proc.) i Katarzyna Lubnauer (24,9 proc.). Przewodnicząca Nowoczesnej zanotowała duży spadek zaufania, aż o 8,5 pkt. proc. Jest to najprawdopodobniej spowodowane ostatnią falą "ucieczek" z jej partii. Na kolejnych miejscach znaleźli się kolejno: Beata Szydło (29,8 proc.), Jarosław Kaczyński (29,8 proc.), Zbigniew Ziobro (28,9 proc.). Wszyscy troje zanotowali kilkuprocentowe wzrosty zaufania.

Koniec Antoniego Macierewicza?
Antoniemu Macierewiczowi ufa z kolei tylko 15,3 proc. badanych, a nieufnością darzy go aż 68,1 proc. Taka sytuacja nie dziwi, biorąc pod uwagę kuriozalne pomysły Macierewicza. Dodajmy, że spiskowa teoria o zamachu pod Smoleńskiem stała się mitem przewodnim dla PiS i pozwoliła zbudować kapitał polityczny Antoniemu Macierewiczowi. Jednak teraz paliwo zamachowe praktycznie się już wyczerpało. 64 proc. badanych w sondażu Ariadna dla Wirtualnej Polski twierdziło, że podkomisja nie ujawniła dotychczas nowych faktów, które są ważne dla wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej.

Kluczowe jest to, że takie zdanie miało nie tylko 78 proc. osób głosujących na PO, ale także 55 proc. popierających PiS. Polacy są już najwidoczniej zmęczeni sprawą katastrofy smoleńskiej i Antonim Macierewiczem. 58 proc. badanych było zdania, że Antoni Macierewicz powinien już zakończyć pracę podkomisji smoleńskiej.

źródło: Onet