Kuriozalna sytuacja we Wrocławiu. Mieszkańcy chcą na prezydenta polityka, który... nie chce kandydować

Rafał Badowski
We Wrocławiu szykuje się zapewne najgorętsza batalia o prezydenturę miasta w wyborach samorządowych. I wcale nie musi wygrać jeden z kandydatów promowanych przez Prawo i Sprawiedliwość i Platformę Obywatelską. Jest jeszcze ten trzeci, na którego chce postawić Rafał Dutkiewicz, wieloletni prezydent miasta. A także czwarty, który... kandydować nie chce. Za to jego najchętniej poparliby wrocławianie.
Jacek Sutryk wygrywa tylko przy założeniu, że nie startuje Bogdan Zdrojewski. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
Jacek Sutryk to kandydat Rafała Dutkiewicza (wieloletniego prezydenta Wrocławia), SLD i Nowoczesnej. Poza w szranki staną Kazimierz Michał Ujazdowski (kandydat PO) i Mirosława Stachowiak-Różecka (kandydatka PiS). Cała trójka notuje w sondażu "Gazety Wrocławskiej" podobne poparcie: odpowiednio 24 proc.; 22,2 proc.; i 21,5 proc. Reszta kandydatów nie liczy się w tym wyścigu.

W drugim sondażu przeprowadzonym przez "GW" uwzględniono Bogdana Zdrojewskiego. Nie zamierza on jednak startować w wyborach na prezydenta Wrocławia. Gdyby jednak się na to zdecydował, dostałby niemal 28 proc. w pierwszej turze. Do drugiej wraz z nim weszłaby Stachowiak-Różecka.


źródło: "Gazeta Wrocławska"