"Przepraszam was za milczenie Kościoła". Ks. Lemański znów zabiera głos, tym razem w sprawie sejmowego protestu

Mateusz Marchwicki
Nie milkną echa zakończonego w weekend protestu osób niepełnosprawnych i ich opiekunów. Tym razem głos zabrał ks. Wojciech Lemański, znany z kontrowersyjnych wypowiedzi i niesubordynacji wobec hierarchów kościelnych. Duchowny przeprosił za bierność Kościoła w kwestii sejmowego protestu i potrzeb osób niepełnosprawnych.
Ks. Wojciech Lemański przeprosił za milczenie kościoła w sprawie niepełnosprawnych. Fot. Nikodem T. Jacuk/Agencja Gazeta
– Chciałem was przeprosić za milczenie mojego Kościoła i słowa wypowiedziane przez pewnych jego przedstawicieli, które mogły was zaboleć – mówił ks. Wojciech Lemański, który pojawił się przed Sejmem, aby powitać niepełnosprawnych oraz ich opiekunów, którzy opuścili budynek parlamentu po 40-dniowym proteście. Ksiądz zabrał głos pomimo kary suspensy i zakazu wypowiadania się w mediach.
– Jest mi niezmiernie przykro, ale mam nadzieję, że przyjdzie taki moment, kiedy kościół przemówi głosem tych 80 proc. naszego społeczeństwa, które opowiedziało się po waszej stronie. Cieszę się, że jestem jego cząstką i jeszcze raz przyjmijcie moje przeprosiny za te obrzydliwe słowa – dodał duchowny.


Przypomnijmy, kontrowersyjny duchowny już raz przepraszał niepełnosprawnych i ich rodziny za głos polskiego Kościoła w sprawie protestu, a konkretnie za słowa abp Henryka Hosera, który umył ręce od sejmowego protestu.

Źródło: wp.pl