To będzie chyba najcieplejszy dzień w tym roku. Ale uwaga na gwałtowne burze
Pierwszy czerwca to niby jeszcze kalendarzowa wiosna, ale nowy miesiąc rozpoczyna się z pogodowym przytupem. W całym kraju będzie w piątek bardzo gorąco, a temperatur poniżej 30 stopni Celsjusza można się spodziewać jedynie na wschodnich krańcach Polski. Pojawią się jednak gwałtowne burze – podaje TVN Meteo.
Najcieplej "tradycyjnie" będzie na zachodzie – we Wrocławiu 32 stopnie, a w Zielonej Górze nawet 33. W stolicy będzie 30 stopni. "Chłodniej" będzie jedynie na wschodzie – 29 stopni w Lublinie, 28 w Białymstoku. Najzimniej będzie w Suwałkach – słupki rtęci wskażą 27 stopni Celsjusza.
Tam, gdzie nieco chłodniej, niebo będzie jednak przeważnie czyste. Większego zachmurzenia, a nawet gwałtownych burz i opadu gradu, możemy się spodziewać na zachodzie. Możliwy jest opad deszczu do 30 litrów na metr kwadratowy oraz porywy wiatru do 90 kilometrów na godzinę.
źródło: tvnmeteo.tvn24.pl