"W Platformie ludzie są na niego wściekli". Tak Trzaskowski może przegrać wybory z Jakim
Rafał Trzaskowski podpadł Platformie Obywatelskiej. Wszystko dlatego, że polityk zachowuje się tak, jakby już wygrał walkę o fotel prezydenta Warszawy. Partyjny koledzy mu to wypominają. I nic w tym dziwnego – zwłaszcza że w Prawie i Sprawiedliwości doskonale wiedzą, jak ważny jest wizerunek takiej partii, w której woda sodowa nie uderzyła nikomu do głowy.
Przypomnijmy, że Rafał Trzaskowski zaliczył dotychczas kilka wpadek. Kandydat PO na prezydenta Warszawy pomylił się m.in. co do ceny warszawskich biletów miejskich. Ponadto, Adrian Zandberg z partii Razem przekonywał, że największym "strzałem w płot" Trzaskowskiego jest to, że wytyka Jakiemu, że nie jest prawdziwym warszawiakiem. – Problem z Patrykiem Jakim nie polega na tym, że Patryk Jaki jest z Opola. Problem z Patrykiem Jakim polega na tym, co w tym Opolu robił. I to jest argument, z którym Patryk Jaki powinien się zmierzyć – stwierdził członek partii Razem.
Dodajmy, że w badaniu przeprowadzonym w dniach 14-18 maja przez Polska Press i Ośrodek Badawczy Dobra Opinia Rafał Trzaskowski uzyskał dziewięcioprocentową przewagę nad Patrykiem Jakim. Trzaskowski zdobył poparcie rzędu 41 pkt proc., a Patryk Jaki 32 proc.
źródło: "Wprost"