"Dowcip tak 'śmieszny', że boki można zrywać". Żart Brzozowskiego to doskonałe podsumowanie opolskiego festiwalu

Bartosz Świderski
To nie jest udany festiwal w Opolu. Pustawa widownia, odgrzewani artyści i konkurs na mundialową piosenkę, który wywołał głównie zażenowanie. Jednak w mediach społecznościowych swoim życiem zaczyna żyć "żart" jednego z prowadzących. I cudzysłów jest tutaj w pełni uzasadniony.
"Żart" na opolskim festiwalu podbija internet. Fot. screen z twitter.com/tvpiKorea
Prowadzenie opolskiego festiwalu okazało się nie mniejsza klęską niż sam poziom artystyczny tego wydarzenia. Media społecznościowe zaczyna rozgrzewać "żart" Rafała Brzozowskiego, który wraz z Izabelą Krzan miał zabawiać publiczność przed sceną i przed telewizorami. Udało się... umiarkowanie.