Patryk Jaki wykładowcą akademickim. Uczelnia zatwierdziła jego zajęcia ze studentami
Z jednej strony marzy o politycznej karierze na stanowisku prezydenta Warszawy, z drugiej - naukowej kariery nie wiąże ze stolicą. Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki planuje przewód doktorski. Na tym jednak nie koniec – zamierza prowadzić zajęcia ze studentami. Wszystko to na Uniwersytecie Opolskim.
11 czerwca Patryk Jaki pojawił się na uczelni z wnioskiem o otwarcie przewodu doktorskiego. Praca, jaką planuje napisać, nosi tytuł "Polski system penitencjarny na tle polityki państwa".Pragnę zaznaczyć, że pan Patryk Jaki jest przez nas traktowany jako magister, absolwent politologii na Uniwersytecie Wrocławskim. Nie zwracamy uwagi na fakt, iż obecnie jest wiceministrem sprawiedliwości.
cytat za opole.wyborcza.pl
Wiceminister zamierza swoją pracę doktorską poświęcić przede wszystkim problemowi zatrudnienia więźniów. I to - trzeba przyznać - dzięki Patrykowi Jakiemu jest faktyczna dobra zmiana. Pisząc o problemach skazanych w Polsce, wskazywaliśmy na efekty programu "Praca dla więźniów". Jeszcze kilka lat temu w trakcie odsiadki pracowało ok. 1/4 - 1/3 skazanych, dziś jest to ponad połowa.
Wiceminister Jaki odpowiada w resorcie sprawiedliwości za kwestie więziennictwa, więc może liczyć na swobodny dostęp do istotnych materiałów źródłowych. Z drugiej jednak strony powstaje problem możliwego braku obiektywizmu. – Podkreślił, że zamierza przede wszystkim opierać się na faktach – tak o postawie wiceministra Jakiego mówi dr Rubisz z Uniwersytetu Opolskiego.
Patryk Jaki jako kandydat na prezydenta Warszawy podkreśla, że już prawie od 10 lat mieszka w stolicy. Jako poseł z Opolszczyzny, cały czas dba o ścisłe związki z tym regionem lub - jak nazywają to inni - o układy rządzące miastem. Lokalny polityk z Opola Marcin Pytlik z Partii Razem w rozmowie z naTemat mówił: "Chcę ostrzec warszawiaków przed Patrykiem Jakim". – Jeśli Patryk Jaki dojdzie do władzy, to będzie wsadzał swoich ludzi wszędzie tam, gdzie tylko będzie mógł. I będzie w tym absolutnie bezwzględny – stwierdził Pytlik.
źródło: opole.wyborcza.pl