Najbardziej spektakularna ucieczka z więzienia. Takie rzeczy dotąd widziało się tylko na filmach

Paweł Kalisz
Gdy takie sceny ogląda się na filmach akcji, czasem przychodzi do głowy myśl, że piszącego scenariusz trochę poniosła fantazja. Tymczasem znany francuski przestępca w brawurowy sposób uciekł z więzienia korzystając z helikoptera, który wylądował na dziedzińcu zakładu karnego
List gończy wystawiony za Redoine Faid'em przez Interpol. Fot. Interpol
Redoine Faid to znany we Francji przestępca, który zasłynął licznymi napadami rabunkowymi. W więzieniu napisał książkę, w której stwierdził, że kończy z bandyterką i od tej pory będzie wzorowym obywatelem. Postanowienia nie udało mu się długo dotrzymać, w 2010 roku znów wziął udział w napadzie, podczas którego zginęła policjantka. Faid wrócił za kraty, gdzie miał spędzić 25 lat.

Siedział krócej, ale nie wyszedł za dobre sprawowanie, ani na mocy amnestii. Wziął strażników za zakładników i używając ich jako żywych tarcz uciekł z więzienia. Został jednak schwytany i kolejny raz trafił do celi. Teraz znów uciekł, tym razem jednak w o wiele bardziej spektakularny sposób.


Do sali widzeń, w której przebywał Faid wtargnęło trzech dobrze uzbrojonych mężczyzn. Sterroryzowali personel więzienny, po czym wybiegli na dziedziniec więzienia. Tam po chwili wylądował helikopter, którym cała czwórka uciekła. Niedaleko, kilka kilometrów dalej policja znalazła wrak spalonego śmigłowca i ślady wskazujące na to, że przestępcy przesiedli się do samochód. Gdzie są? Tego na razie nie wiadomo. Policja w całym kraju poszukuje Faida, który zyskał status "najbardziej poszukiwanego przestępcy we Francji".

źródło: "The Telepgraph"