Wielka wpadka producentów "M jak miłość". Wróci aktor, który grał wcześniej... inną postać

Kamil Dachnij
W nowych odcinkach "M jak ,iłość", które zostaną wyemitowane po wakacjach, widzowie zobaczą w roli policjanta Roberta Filipa Gurłacza. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wcześniej grał on w serialu... inną postać, czyli Arka.
Filip Gurłacz kilka lat temu grał w "M jak ,iłość" inną postać. Fot. Screen z Instagrama / Filip Gurłacz


Gorzkie słowa
Przypomnijmy, że ostatnio z serialu odszedł Kacper Kuszewski. W mocnych słowach wypowiedział się o pozostawiających wiele do życzenia praktykach na planie "M jak miłość". Scenarzystka Ilona Łepkowska ostro skrytykowała postawę aktora.


"Postawa pana Kacpra mnie zdziwiła. To nieeleganckie i nie fair w stosunku do ludzi, z którymi pracowało się 18 lat. Przez tyle czasu nie był taki krytyczny, a dopiero po odejściu wypowiada się w tym tonie. Zawiodłam się na nim" – skomentowała.

W podobnym tonie do Kuszewskiego o pracy w serialu wypowiadała się także Olga Frycz. – Robiliśmy po dziesięć scen dziennie, pracowałam dłużej, niż miałam zapisane w umowie. (…) Nikt nikogo nie szanował, były wrzaski. Ludzie przychodzili do pracy sfrustrowani, nienawidzili jej, ale bali się odejść, bo dziecko i kredyt – wyznała "Twojemu Stylowi".

źródło: Plotek.pl