Zygmunt Chajzer kończy z reklamami Vizira. "Myślę o wypuszczeniu własnego proszku"

Paweł Kalisz
Czternaście lat to szmat czasu. Można powiedzieć, że całe pokolenie "wychowało się" na reklamach proszków do prania Vizir. Jednak wszystko ma swój koniec, tak jak współpraca Zygmunt Hajzera z właścicielem marki Vizir, firmą Procter & Gamble.
Chajzer nie będzie już reklamować proszku do prania. Czy zacznie go produkować? Fot. YouTube / Screen reklamy proszku Vizir
O kulisach rozstania Chajzer opowiedział dziennikarzom portalu Wirtualna Polska. – Taką decyzję podjęła grupa Procter & Gamble. Wydaje mi się, że chodziło o odświeżenie wizerunku marki – przyznał dziennikarz. – To była bardzo fajna przygoda. Przez 14 lat zrobiliśmy wiele ciekawych reklam, nawet w RPA – wspomina Chajzer.
Co teraz? Sam Zygmunt Chajzer uchylił rąbka tajemnicy, choć trudno ocenić, czy o planach na przyszłość mówił poważnie czy tylko żartował. – Coraz częściej myślę o wypuszczeniu własnego proszku do prania. "Proszki do prania Chajzera" – oświadczył w pewnym momencie w trakcie wywiadu dziennikarz.


Doświadczenie podobno ma. Jak twierdzi, zanim wchodził na plan zdjęciowy, testował produkt. Jak donosi jeden z serwisów plotkarskich, Chajzer zarabiał rocznie na współpracy z Procter & Gamble 150 tys. zł. Przemnożone przez 14 lat wspólnej przygody daje niebagatelną kwotę, ale czy starczy na otworzenie własnej wytwórni proszku do prania?

źródło: wp.pl