Demonstranci spod Sejmu usłyszeli zarzuty. Będą sądzeni za naruszenie nietykalności policji

Kamil Rakosza
W piątek doszło pod Sejmem do eskalacji przemocy na linii demonstranci-policja. Czterech zatrzymanych protestujących usłyszało w sobotę zarzuty. Grozi im do trzech lat pozbawienia wolności.
Czwórka zatrzymanych pod Sejmem demonstrantów usłyszała zarzuty. Fot. Jędrzej Nowicki / Agencja Gazeta