Przybywa Polaków, którzy boją się o los kraju. Jest źle i raczej nic tego nie zmieni

Adam Nowiński
Polacy z reguły są pesymistami co potwierdził ostatni sondaż Kantar Public. Wynika z niego, że dwie piąte Polaków (41 proc.) uważa, że sprawy w naszym kraju zmierzają w złym kierunku. Inaczej myśli 37 proc. badanych, a 22 proc. nie ma zdania na ten temat.
Polacy są z natury pesymistami i ten sondaż to potwierdza. Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Gazeta
Zapewne ostatnie wydarzenia w Polsce sprawiły, że przybyło w kraju pesymistów (o 8 proc. w porównaniu z ostatnim sondażem), a ubyło optymistów (spadek o 3 proc.). Takie są wyniki badania Kantar Public dla PAP, o których pisze Dziennik.pl.

Na co narzekamy? 48 proc. badanych uważa, że polska gospodarka rozwija się w sposób powolny, a 31 proc., że polska gospodarka znajduje się w stanie kryzysu. Nie lepiej jest ze statusem materialnym. 43 proc. ankietowanych stwierdziło, że w tej sprawie wiele sie nie zmieni, a 18 proc. że będzie jeszcze gorzej.

Sondaż Kantar Public został przeprowadzony 6-11 lipca tego roku na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie mieszkańców Polski w wieku 15 i więcej lat.


To niezbyt dobre sprawozdanie dla partii rządzącej. Ale PiS musi się martwić też innymi spadkami i wzrostami. Według lipcowego sondażu Kantar Public gdyby wybory miały odbyć się teraz, to PiS otrzymałby "tylko" 34 proc. głosów. Pozwoliłby to na zwycięstwo, ale to największy spadek poparcia dla tej partii od lutego tego roku.

Źródło: "Dziennik.pl"