Kiedyś ważyła 130 kg, dzisiaj uczy pewności siebie. Karolina udowadnia, że coaching wciąż ma sens
Karolina Cwalina - Stępniak to pomysłodawczyni, cieszących się niesłabnącą popularnością, projektów rozwojowych, między innymi: „Sexy zaczyna się w głowie”. Sama przeszła spektakularną metamorfozę, w szczególności- wewnętrzną, a teraz pomaga innym w znalezieniu pewności siebie, siły i motywacji do tego, aby działać i robić po prostu swoje. Karolina udowadnia, że prawdziwy coaching może być naprawdę skuteczny.
Wiarygodność Karoliny podkreśla fakt, że czerpie z własnych doświadczeń. Lata temu dziewczyna zmagała się z chorobą i ze sporą otyłością - ważyła bowiem 137 kg - które zaburzały jej poczucie własnej wartości. Dodatkowo nie miała na siebie żadnego planu, nie wiedziała, co chciałaby robić.
Zrzucenie kilogramów i zdobycie motywacji pozwoliło Karolinie polepszyć stan zdrowia - zarówno fizycznie, jak i psychicznie•Fot. sexyzaczynasiewglowie.pl, Instagram/ sexyzaczynasiewglowie
Ludzie często sceptycznie podchodzą do coachingu a jednak tobie udaje się skutecznie ich do niego przekonywać. Jak?
Rzeczywiście w pewnym momencie bardzo dużo o coachingu mówiło się w negatywnym aspekcie. Na rynku pojawiło się dużo samozwańczych specjalistów, a samo zjawisko zaczęło być mylone i utożsamiane z mowami motywacyjnymi i głupim gadaniem, nie przynoszącym skutków.
Właśnie przez to, że zaczęło być o tym głośno i ludzie zaczęli interesować się tym, czym tak naprawdę jest coaching, dlaczego warto się na niego zdecydować i do kogo się wybrać. Z roku na rok pojawia się u mnie coraz więcej klientów.
Prawda jest taka, że dopóki ktoś nie spróbuje, nie zobaczy jak to działa i "z czym to się je", to nie ma prawa na ten temat opowiadać negatywnych rzeczy, bo dobry coach nikogo nie krzywdzi, a wręcz przeciwnie - potrafi skutecznie pomóc.
Jak odróżnić dobrego specjalistę od kogoś, kto ma niewielkie pojęcie o coachingu?
To oczywiście nie jest w żaden sposób regulowane, ale warto sprawdzić kto jakie ma szkoły, jakie kursy ukończył, gdzie pracuje, ile godzin coachingu z klientami ma na koncie. Sama pracuję w poradni psychoterapeutyczno-coachingowej, należę też do ICF, największej tego typu organizacji na świecie, między innymi właśnie to pozwala ludziom mi ufać.
Oczywiście nie można też mierzyć wszystkich tą samą miarką. Zdarzają się przypadki, że ktoś nie ma certyfikatów, ale ma talent i flow, które pozwalają mu działać równie efektywnie.
Dlatego z nowymi Klientami robię wstępne konsultacje, gdzie omawiamy formalności oraz osoba może zdecydować, czy czuje do mnie "chemię”
Coach czy psychoterapeuta? Na co się zdecydować?
Wszystko zależy od człowieka i stadium problemu. Po pierwszych konsultacjach mogę stwierdzić i doradzić czy ktoś powinien zdecydować się na coacha czy na psychologa. Tego też się uczyłam i postępuję etycznie.
Na coaching trafia osoba, która jest kompletna. Mniej więcej wie, czego chce, ale potrzebuje kogoś, kto pomoże jej to poukładać. Terapia natomiast jest głęboką pracą nad problemami, nad tym, co było. Ma pozwolić pozamykać sprawy, które nie dają iść do przodu i z którymi trzeba się uporać. To zupełnie inny proces.
Pierwsza książka Karoliny "Wszystko zaczyna się w głowie" okazała się wielkim sukcesem. Druga pojawi się w księgarniach już jesienią 2018•Fot. Instagram/ sexyzaczynasiewglowie
Pierwsza książka to była moja historia, którą chciałam opowiedzieć ludziom i tym samym pomóc im pewne kwestie zrozumieć. Nie nazwałabym jej jednak typowym poradnikiem, pełnym uniwersalnych mądrości i rad, ponieważ mówi o mnie - jak działam, co robię, co przeżyłam i jak radziłam sobie z przeciwnościami.
Kolejna książka to cykl rozmów z różnymi ekspertami w czterech tematach: relacje, biznes, samoakceptacja i tolerancja. Znowu jest to zatem odejście od klasycznej poradnikowej formy, tym razem na rzecz przedstawienia opinii specjalistów w przystępnej formie rozmowy.