"Daninę solidarnościową" mieli płacić bogaci. Teraz PiS idzie też po pieniądze biednych

Mateusz Marchwicki
Nie tak to miało wyglądać. Wszystko wskazuje na to, że słynną już daniną solidarnościową, czyli nowym podatkiem na rzecz niepełnosprawnych, nie zostaną obciążeni wyłącznie najbogatsi. Rządowy projekt zakłada bowiem odprowadzanie składek na rzecz Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych od... praktycznie wszystkich Polaków.
Obietnice były inne. Fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
Przypomnijmy, w czasie protestu niepełnosprawnych i ich opiekunów w Sejmie Mateusz Morawiecki ogłosił, że na najwięcej zarabiających ma być nałożona nowa danina, która miałaby działać w ramach solidarności społecznej i wspierać finansowo niepełnosprawnych i ich opiekunów.




W praktyce oznacza to, że ze swoich pensji – pod płaszczykiem zwiększonej składki – odprowadzimy więcej pieniędzy do budżetu państwa. A w portfelach zostanie nam mniej. Od lepiej zarabiających rząd chce pozyskać około 1,15 mld zł rocznie. Od innych pracujących obywateli wyciągnąłby kolejne 650 mln zł.

źródło: pb.pl