Polski kierowca tira przejechał po nogach rodaka w Niemczech. Obaj byli pijani

Bartosz Świderski
47-letni Polak chciał przestawić tira na parkingu. Niestety, przejechał po nogach 58-letniego rodaka. Jak wykazały badania, obaj pili alkohol. Do feralnego zdarzenia doszło 28 lipca w okolicach bawarskiego Friedbergu.
47-letni pijany kierowca tira przejechał po nogach innego, 58-letniego Polaka. fot. 123rf/zdjęcie seryjne
58-latek został znaleziony przez policję, gdy leżał pod tirem z poważnymi obrażeniami nóg. Był przytomny, ale nie potrafił wyjaśnić, co się stało. Inni kierowcy próbowali zatamować mu krew. W stanie szoku, wyraźnie pijany, został przewieziony do oddziału ratunkowego szpitala w Augsburgu.
Świadek zdarzenia powiedział mundurowym, że do wypadku doszło, gdy 47-latek próbował zaparkować ciężarówkę. Nie zauważył rodaka, który siedział na parkingu na krześle pomiędzy dwoma innymi samochodami.

47-latek miał 1,2 promila w wydychanym powietrzu. Zabrano mu prawo jazdy, musiał też wpłacić depozyt augsburskiej prokuraturze. To konieczne, gdy podejrzani nie są zameldowani w Niemczech.


Incydentów z pijanymi polskimi kierowcami za granicą było ostatnio więcej. Wspomnijmy tylko o Polaku, który wjechał samochodem w dom w ośrodku wczasowym w holenderskim Wernhout. Potem próbował przekupić 57-letnią właścicielkę, by nie wzywała policji.
– Żadnej policji, zapłacę ci 1500 euro – pertraktował.

źródło: Polsat News