Pozew dla Pawła Kukiza. Poseł będzie się tłumaczył przed sądem z przywłaszczenia laptopa?

Paweł Kalisz
Paweł Kukiz tak długo bagatelizował zarzuty o przywłaszczenie służbowego laptopa, że w końcu się doigrał. Władze województwa dolnośląskiego złożyły przeciwko posłowi pozew do sądu. Lider Kukiz '15 przekonuje, że to wynik politycznej nagonki.
Paweł Kukiz stanie przed sądem z zarzutem przywłaszczenia sobie laptopa? Fot: Sławomir Kamiński/AG
Władze województwa dolnośląskiego złożyły przeciwko Pawłowi Kukizowi pozew. Powód? Przywłaszczenie przez posła służbowego laptopa. Sprawa ciągnie się już od trzech lat.

Paweł Kukiz w czasach, gdy był jeszcze radnym sejmiku dolnośląskiego dostał służbowego laptopa. Powinien był go oddać, zaraz tylko, gdy został posłem. Jednak nie zrobił tego. Nie reagował też na wezwania do oddania sprzętu. Poseł twierdził, że chciałby zatrzymać komputer, bo ma na nim ważne dokumenty.

Pojawiła się więc propozycja kupna komputera. Cena? Laptopa wyceniono na 500 złotych. Sam Kukiz twierdzi, że pomylił numery kont, a potem zapomniał o zapłacie. Takie tłumaczenie posła na Sejm nie przekonało jednak władz województwa. Złożono przeciwko niemu pozew.


– Wpłaciłem raz pieniądze za tego laptopa. Ale pomyliłem konta. Mam codziennie mnóstwo spraw do załatwienia i po prostu kwestia komputera gdzieś mi umknęła. Efekt będzie taki, że sąd nakaże mi spłatę, wraz z odsetkami – pewnie ok. 1 500 zł. Ot, cała filozofia – komentował w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Paweł Kukiz. Twierdzi, że sprawa ma charakter politycznej nagonki.

źródło: "Gazeta Wyborcza"

Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej