Obrzydliwy atak Ogórek na Michnika. To odpowiedź na pytanie "Wyborczej" o jej strój

Rafał Badowski
"Gazeta Wyborcza" zapytała TVP, czy stroje prezenterki stacji Magdaleny Ogórek są odpowiednie. Chodziło o reklamowanie wyrobów znanej luksusowej marki – nie pierwszy raz w wykonaniu Ogórek. Ta jednak nie pozostała dłużna i w niewybredny sposób zaatakowała redaktora naczelnego "GW" Adama Michnika.
Magdalena Ogórek zasłynęła strojem reklamującym włoską markę. fot. Adrianna Bochenek / Agencja Gazeta



Odpowiedziała za to sama Ogórek: "Gazeta Wyborcza pyta TVP, czy moje ubrania są zgodne ze stylem dziennikarza. Bo wzorzec to sandały pana Michnika".

Tą ironiczną uwagą – jak się wydaje – przekroczyła granicę dobrego smaku. Bo po pierwsze – naczelny "GW" nie jest prezenterem telewizyjnym, po drugie – jego styl jest niezmienny od lat i wywodzi się jeszcze z czasów opozycji w PRL, kiedy to legendarny działacz KOR i "Solidarności" był wiele lat więziony za przekonania polityczne.
fot. Instagram/Magdalena Ogórek
W podobnym stylu Ogórek pytała o to, czy Marek Borowski zmieniał nazwisko z żydowskiego na polskie. Gdy ten odpowiedział, że nie, Ogórek zapytała, czy zrobił to ojciec Borowskiego.

Przypomnijmy, wcześniej Magdalena Ogórek "zasłynęła" strojem podczas uroczystości smoleńskich. Kandydatka SLD w wyborach prezydenckich w 2015 roku zbulwersowała wielu czarną mini.

Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej