"Proszę kolejne pytanie!". Tak zachowuje się rzeczniczka rządu, gdy temat nie odpowiada

Tomasz Ławnicki
Z kamienną twarzą kompletnie zignorować coś, co się przed momentem usłyszało – to sztuka niemała. Zwłaszcza, gdy jest się rzecznikiem rządu i do obowiązków należy wysłuchać pytania dziennikarza, a potem w miarę możliwości i wiedzy odpowiedzieć. Joanna Kopcińska na konferencji w Opolu pokazała, jak traktuje media, gdy padają niewygodne pytania.
Na konferencji w Opolu padło parę niewygodnych pytań. Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska po prostu je zignorowała. Fot. Robert Woźniak / Agencja Gazeta


Stojąca przy mikrofonie Joanna Kopcińska bez mrugnięcia okiem odpowiedziała od razu: "Proszę kolejne pytanie". Wygłosiła przy tym pouczenie dziennikarzy: "prosiłabym, żebyśmy mogli odpowiedzieć na pytania związane z faktami, z programem, a nie na spekulacje". Pytanie dotyczące wieku emerytalnego sędziów SN (jak najbardziej faktycznego, bo zapisanego w ustawie) pozostało bez odpowiedzi.




Przewodniczący łódzkiego sejmiku Marek Mazur z PSL w rozmowie z naTemat przyznał żartem, że jest to kuźnia nowych rzeczników. Stąd do wielkiej polityki na stanowiska rzeczników trafili bowiem, oprócz radnej Kopcińskiej, także m.in. Mariusz Mastalerek, a ostatnio Błażej Spychalski.