Będzie pusto na meczu Polska-Irlandia. Kibice chyba odwrócili się od reprezentacji

Mateusz Marchwicki
Przez wakacje mundialowy kurz wokół reprezentacji Polski opadł, ale wraz z końcem urlopów, także piłkarze wracają do grania. Jednak jak pokazują wyniki sprzedaży biletów na najbliższy mecz towarzyski, kompromitujący występ na rosyjskim mundialu przelał czarę goryczy.
Mundial chyba przeważył... Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta
Najbliższy mecz polskiej reprezentacji w piłce nożnej odbędzie się już we wtorek 11 września. Polscy piłkarze zmierzą się w meczu towarzyskim z Irlandią. Spotkanie na wrocławskim stadionie rozpocznie się o 20:45.

Mecz z Irlandią będzie ostatnim sprawdzianem dla polskiej kadry przed październikowym pojedynkiem z Portugalią w Lidze Narodów. Przypomnijmy, że w ostatni piątek, Biało-Czerwoni w ramach Ligi Narodów UEFA 2018 rozegrali mecz z zespołem z Włoch. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1, a bramkę dla nas zdobył Piotr Zieliński.

W dodatku, po wynikach sprzedaży biletów na ten mecz widać, że totalna klęska na Mundialu odbija się polskiej reprezentacji czkawką. Na spotkanie Polski z Irlandią sprzedano na razie tylko 25 tysięcy biletów. To oznacza, że niemal połowa wrocławskiego stadionu będzie pusta. Już dawno nie sprzedano tak mało biletów na mecz reprezentacji. Gorzej było w 2013 podczas sparingu z Liechtensteinem.


Warto dodać, że wejściówki nie sprzedały się za dobrze nawet po obniżce cen. Bilety można kupić już od 70 złotych.

źródło: sport.pl