Horror w Warnie. Polacy przegrali z Argentyną po najgorszym meczu mundialu

Paweł Kalisz
Polscy siatkarze zawiedli w piątkowym meczu i przegrali z drużyną Argentyny 3:2 na mistrzostwach świata organizowanych przez Bułgarię i Włochy. Przegrana jednak nie przekreśla szans naszych siatkarzy na awans do najlepszej szóstki turnieju. W następnych meczach poprosimy więc trochę mniej takich emocji...
Polscy siatkarze po słabym meczu przegrali dziś z Argentyną 3:2 Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta
Dziś Francja uległa drużynie Serbii 3:2, co przed meczem zdawało się tylko umacniać naszych siatkarzy na pierwszym miejscu w grupie. Dlatego nie można się było dziwić, że na mecz z Argentyną wyszli spokojni, pewni swoich sił i umiejętności. To miał być najłatwiejszy przeciwnik.

Ta pewność siebie ich nie zawiodła. Po dość gładko wygranym pierwszym secie dwa kolejne przegrali, a w czwartym też pod koniec Argentyńczycy mieli już przewagę. Nasi jednak na chwilę przypomnieli sobie jak się gra i zdołali wygrać seta. Niestety, w piątym secie znów lepsi byli siatkarze z Argentyny.


Piątkowa przegrana nie odbiera jednak Polakom szans na awans do grupy sześciu najlepszych drużyn turnieju. Jeśli jednak chcą obronić tytuł mistrzów świata, kolejne spotkania powinni już wygrać.

Następny mecz polscy siatkarzezagrają już w sobotę z reprezentacją Francji, a w niedzielę z Serbami. Do ścisłego finału wchodzą zwycięscy czterech grup i dwie drużyny z największą liczbą punktów, które znalazły się na miejscach drugich.