Międlar zrecenzował "Kler". Pisze, że w filmie sporo zgadza się z rzeczywistością
Po lawinie recenzji specjalistów od kina za recenzję "Kleru" zabrał się Jacek Międlar, były ksiądz uznawany za kapelana nacjonalistów, a obecnie publicysta bez sutanny. Z jego perspektywy opinia na temat filmu Smarzowskiego wydaje się być więc bardziej realistyczna, a jego wnioski mogą wielu zaskoczyć.
Jego zdaniem w filmie Smarzowskiego księża zaprezentowani są jako zaślinieni pedofile, cynicy, alkoholicy i aborcjoniści w jednym.
Przypomnijmy, że były ksiądz wsławił się m.in. siejącą nienawiść osobliwą "modlitwą". Na udostępnionym w internecie nagraniu słychać, jak krzyczał do mikrofonu, że trzeba się pomodlić za Żydów, lewaków i syjonistów. Następnie wraz ze swoimi zwolennikami zaczął skandować "raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę".
Źródło: wprawo.pl