Żurek pozywa prezes sądu od "dobrej zmiany". Zarzuca jej mobbing

Rafał Badowski
Waldemar Żurek zarzuca mobbing prezes krakowskiego sądu Dagmarze Pawełczyk-Woickiej. Domaga się przywrócenia stabilności swojej sytuacji w sądzie. Żurek został przeniesiony wbrew swojej woli z wydziału odwoławczego krakowskiego sądu okręgowego. Były szef KRS zdecydował się zaskarżyć decyzję do – jak to określił – jednego z sądów powszechnych.
Waldemar Żurek zarzuca mobbing Dagmarze Pawełczyk-Woickiej. Twierdzi, że został przeniesiony wbrew swojej woli z wydzialu odwoławczego krakowskiego sądu okręgowego. fot. Jakub Orzechowski/Agencja Gazeta
Domaga się nie tylko cofnięcia decyzji o przeniesieniu, ale tażke zaprzestania innych działań wobec niego "ze strony pani prezes". Dagmara Pawełczyk-Woicka na prezesa krakowskiego została powołana na wniosek Zbigniewa Ziobry w styczniu.

Jedną z pierwszych decyzji po objęciu stanowiska było odwołanie Żurka z funkcji rzecznika prasowego krakowskiego sądu – bez wymaganej prawem opinii kolegium sądu.

Jego zdaniem, to jak traktuje go Dagmara Pawełczyk-Woicka, nosi znamiona mobbingu.
– Rozstrzygnięcie tej sprawy będzie miało przełożenie na sytuację każdego sędziego w Polsce, bo każdy może być - decyzją prezesa - siłowo przeniesiony – powiedział Waldemar Żurek Onetowi.


Przypomnijmy, tydzień temu Waldemar Żurek ogłosił, że będzie kandydatem do Izby Cywilnej Sądu Najwyższego. Jak powiedział, chce przetestować system, którego legalność kwestionuje.

źródło: Onet