Ogórek zbulwersowana wulgarnym wpisem na swój temat. Pyta, dlaczego nikt nie reaguje
Dziennikarz "Gazety Wyborczej" Wojciech Czuchnowski udostępnił wulgarny wpis na temat Magdaleny Ogórek. Była kandydatka SLD na prezydenta a dziś gorąca orędowniczka "dobrej zmiany" i prezydenta Andrzeja Dudy poczuła się nim – słusznie – urażona. Poszła jednak w swojej argumentacji za daleko, twierdząc, że nie zareagowały feministki.
Do studia TVP zaprosiła prawicowego blogera Marcina Rolę, który znany jest z obrażania kobiet. Nazwał feministki amebami, sklonowanymi owcami, pasztetami z wąsem.
– Feminizm to patologia umysłowa. Feminizm równa się nazizm – mówił Rola w programie wRealu24. Śmiał się do rozpuku, gdy jego gość Roman Sklepowicz komentował wygląd uczestniczek Czarnego Protestu słowami "kto to rucha?".
Ogórek nie reagowała też jako prowadząca program w TVP na obrażanie mniejszości seksualnych. Goście programu "Studio Polska" mówili o "zboczeńcach" i "zezwierzęceniu". Moderatorzy dyskusji – Magda Ogórek i Jacek Łęski – w żaden sposób nie reagowali.