Schetyna podjął decyzję ws. Zdanowskiej. Wymowna reakcja szefa PO

Rafał Badowski
Wojewoda łódzki zdecydował, że Hanna Zdanowska nie może być prezydentem miasta, gdyby wygrała wybory. Teraz decyzję ws. Zdanowskiej podjął Grzegorz Schetyna: udzielił jej pełnego poparcia. Hanna Zdanowska, mimo ciążącego na niej wyroku, zostaje w Platformie Obywatelskiej. Szef PO jednocześnie nie szczędził gorzkich słów partii rządzącej, mówiąc, że jesteśmy świadkami grożącego nam zamachu stanu.
Grzegorz Schetyna udzielił pełnego poparcia Hannie Zdanowskiej. Wojewoda łódzki Zbigniew Rau zdecydował wcześniej, że nie może ona kandydować. fot. Twitter/Grzegorz Schetyna
Wojewoda łódzki Zbigniew Rau wezwał Hannę Zdanowską, by zrezygnowała z kandydowania na prezydenta Łodzi. Zapewnił, że nie może ona pełnić swej funkcji, gdyby wygrała wybory.




Zdanowska: będę kandydować
Hanna Zdanowska skomentowała już stanowisko wojewody. – Decyzja wojewody to polityczny zamach wojewody na legalnie wybranego prezydenta . Profesorowie prawa, eksperci mówią wprost: mogę kandydować, a jeżeli wygram, mogę sprawować urząd prezydenta – komentowała Hanna Zdanowska.

– Jestem kobietą, jak niektórzy mówią, z jajami, ja mówię, z ikrą, wiele rzeczy już w życiu widziałam – dodała.

Warto przypomnieć, że jej przewaga nad kontrkandydatem PiS w sondażach była ogromna. Według nowego sondażu Kantar Millward Brown dla Faktów i TVN24 na kandydatkę Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Łodzi chce głosować 62 proc. badanych. Jej kontrkandydata Waldemara Budę z PiS popiera tylko 14 proc. respondentów.

27 września Hanna Zdanowska została prawomocnie skazana na 20 tys. zł grzywny za poświadczenie nieprawdy w dokumentach, które złożyła, gdy ubiegała się o kredyt 10 lat temu. Ważą się też losy prezydent Łodzi w Platformie Obywatelskiej. Grzegorz Schetyna ma tuż po wyborach w poniedziałek ogłosić decyzję, czy prezydent Łodzi może nadal należeć do partii.